Na początku tygodnia Łukasz i Oliwia z czwartej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" poinformowali o rozstaniu. Sami później zamilkli i tylko Łukasz raz zareagował, gdy jego byłą partnerkę obrażano w komentarzach na jego Instagramie. Co innego mama chłopaka. Po raz kolejny do rewelacji z życia pary odniosła się pani Ania. Dodała na swoim profilu na Instagramie sugestywny opis, serię wpisów na InstaStories oraz odpowiedziała na jeden z komentarzy swoich obserwatorów.
Łukasz i Oliwia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zostali sparowani w programie na ślubnym kobiercu. Cieszyli się z wyboru ekspertów. Podjęli też decyzję, że nadal chcą być razem po zakończeniu show, a kilka miesięcy temu powitali na świecie syna, Franka. Dwa dni temu ogłosili jednak, że się rozstali.
Mama Łukasza już raz zabrała głos w sprawie rozstania swojego syna, a teraz dodała wymowny wpis w mediach społecznościowych. To już kolejny raz, gdy kobieta komentuje byłe małżeństwo Łukasza. Udostępniła na swoim prywatnym, ale obserwowanym przez ponad 50 tysięcy osób, koncie na Instagramie post z mężem. Chwali się, jak dobrze im się układa i jednocześnie daje rady dotyczące tego, jak żyć, żeby być w szczęśliwej rodzinie i małżeństwie:
(...) Polecam Wam cudowną regułkę na lęk przed tym, co ludzie powiedzą. A brzmi ona tak: i co z tego. Nic z tego, za każdym razem okazuje się, że nic z tego. Oni będą gadać - to pewne. Będą gadać tyle, ile trzeba by się nasycić - nie dłużej. Chodzi o to, by własnym zaangażowaniem nie spowodować, by ten monolog zamienił się w dialog. #rodzina #love #małżeństwo #dobreżycie - czytamy w opisie.
Już w programie było widać, że kobieta angażuje się w relację pary. Zauważyli to także widzowie, którzy niezbyt przychylnie patrzyli na zachowanie kobiety. Być może krytyka, która na nią spadła, sprawiła, że postanowiła w taki sposób odnieść się do sprawy. Jak widać nic nie robi sobie z tego, że Łukasz i Oliwia niezbyt chętnie wypowiadają się na temat swojego związku.
Pod zdjęciem jeden z fanów zadał retoryczne pytanie, odnoszące się zapewne do rozstania syna.
Dlaczego, dlaczego, dlaczego? Było tak pięknie - napisał.
Mama Łukasza sugestywnie odpowiedziała na komentarz.
A może nam się tylko wydawało - odpisała.
I to wciąż jeszcze nie koniec. Do tego dorzucimy również dwa wpisy na InstaStories, na których pani Ania dzieli się kolejnymi złotymi myślami i dodaje ważne słowa o "odwadze":
Człowiek może ci powiedzieć miliony pięknych słów, ale kiedy patrzysz na jego zachowanie, dostajesz wszystkie odpowiedzi.
Odwaga to nie zawsze głośny krzyk. Czasem odwaga to cichutki głos pod koniec dnia, który mówi: "Spróbuję znów jutro" - szkoda, że nie wszyscy mają tę odwagę.
Myślicie, że w końcu przestanie?
Zobacz też: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Oliwia i Łukasz krytykowani po rozstaniu. "Teraz głównie dziecko ucierpi"