Niedawno zakończyła się kolejna edycja uwielbianego przez Polaków programu o poszukiwaniach miłości. Siódmy sezon "Rolnika szukającego żony" okazał się szczęśliwy dla Pawła i Marty. Między nimi zaiskrzyło, a po zakończeniu emisji odcinków dalej snują wspólne plany na przyszłość. Obserwatorzy nadal bacznie śledzą ich losy i z niecierpliwością czekają na ciekawostki z ich codziennego życia. Ostatnio Paweł zdradził, jak czule nazywa Martę.
ZOBACZ TAKŻE: Marta z "Rolnik szuka żony" pokazała córeczkę. Dziewczynka pozuje z Pawłem i krowami. "Ta mała pani to cały mój świat"
Paweł Bodzianny i Marta Paszkin bardzo aktywnie prowadzą media społecznościowe. Co więcej, rolnik od niedawna nagrywa także filmiki i publikuje je na swoim kanale na YouTubie. Zdradza tam kulisy codziennego życia na gospodarstwie. W ostatnim opublikowanym wideo postanowił odpowiedzieć na pytania fanów. Przez cały czas towarzyszyła mu Marta i już na samym początku mogliśmy usłyszeć, jak czule rolnik się do niej zwraca.
Martka - powiedział, gdy Marta bała się wyjść do krów Basiek, które hoduje rolnik.
Ponadto Paweł zdradził, że jest na etapie budowy domu, a w przyszłości zamierza postawić jeszcze jeden. Wszystkie plany wydają się być bardzo poważne i mają na uwadze ukochaną.
Jak widać, "rolnikowej" parze układa się wręcz idealnie, o czym świadczy chociażby poniższe nagranie.
Obejrzyjcie całość:
ZOBACZ TAKŻE: "Rolnik szuka żony". Marta dodała zdjęcie z "przystojnym brunetem". Fan: Paweł nie będzie zazdrosny?