"Milionerzy". Kto z racji wykształcenia poznał urzędowy język imperium inkaskiego, czyli język Indian Keczua?

Marek Muszyński drugi raz podjął się walki o najwyższą wygraną w "Milionerach". Ostatnim razem jego gra skończyła się na walce o miejsce w programie. Teraz miał szansę zagrać o realne pieniądze.

Marek Muszyński z Poznania podjął drugą próbę zgarnięcia głównej nagrody w "Milionerach". Poprzednio mężczyzna jedynie walczył o miejsce w programie z pięcioma innymi uczestnikami. Tym razem był najszybszy ze wszystkich i zyskał szansę gry o milion złotych. Z widowni kibicowała mu bratowa Nadia. 

Paulina Krupińska i Damian Michałowski 'Milionerzy' "Milionerzy". "Mi brilu plu" to przebój "The Show Must Go On". W jakim języku?

"Milionerzy". Kto z racji wykształcenia poznał urzędowy język imperium inkaskiego, czyli język Indian Keczua?

Do szóstego pytania uczestnik radził sobie bezproblemowo. W naprawdę krótkim czasie zyskał 20 tysięcy złotych. Pytanie siódme sprawiło mu jednak więcej trudności. Okazało się, że określenie wykształcenia rodzimych polityków, to nie lada wyzwanie.

Kto z racji wykształcenia poznał urzędowy język imperium inkaskiego, czyli język Indian Keczua? 

  • A. Antoni Macierewicz
  • B. Paweł Kukiz
  • C. Ewa Kopacz
  • D. Robert Biedroń
No... to jest trudniejsze pytanie - powiedział uczestnik.

Paulina Krupińska i Damian Michałowski 'Milionerzy' "Milionerzy". Gdzie znajdziesz tuk? W odpowiedzi pomogła "facetka od polskiego"

Zobacz wideo Maffashion opowiada o kulisach konfliktu Fabijańskiego z Quebo [PLOTKERSI]

"Milionerzy". Czy znasz poprawną odpowiedź?

Prowadzący - Hubert Urbański przyznał uczestnikowi rację i stwierdził, że pytanie jest naprawdę ciekawe. Marek musiał się poważnie zastanowić i rozważyć, co wie o wykształceniu polityków. Ostatecznie postanowił użyć pierwszego koła ratunkowego i wybrał 50:50. Komputer odrzucił odpowiedź B - Pawła Kukiza oraz D - Roberta Biedronia. Mężczyzna przyznał, że najbardziej ciekawiła go odpowiedź A - Antoni Macierewicz. Stwierdził, że kojarzy, że Ewa Kopacz z wykształcenia jest lekarzem, dlatego nie brał pod uwagę odpowiedzi B. Po dłuższej chwili namysłu i z powodu braku pewności, uczestnik zdecydował się na użycie drugiego koła ratunkowego i poprosił o pomoc publiczność. Widownia potwierdziła przypuszczenia mężczyzny, bo w znacznej większości zagłosowała na odpowiedź A - Antoniego Macierewicza. To właśnie tę odpowiedź uczestnik wybrał ostatecznie. Okazało się, że zarówno on, jak i widownia wybrali dobrze. Dzięki temu Marek Muszyński miał szansę kontynuować grę i dalej walczyć o wielkie pieniądze.

Więcej o: