Zygmunt Chajzer przeszedł poważną operację. "To był ostatni dzwonek". Problemy zdrowotne wyszły na jaw po rutynowym badaniu

Na profilu na Facebooku Filipa Chajzera pojawił się osobisty wpis. Gospodarz "Dzień Dobry TVN" poinformował fanów, że jego tata Zygmunt musiał przejść operację. Podczas rutynowych badań urologicznych okazało się, że potrzebne jest leczenie i gdyby odbyły się one kilka miesięcy później, to sytuacja byłaby znacznie bardziej poważna.

Zygmunt Chajzer musiał przejść operację

Małgorzata Ohme zaliczyła wpadkę na wizji. Filip Chajzer skomentował ją w swoim stylu

Prezenter w wiadomości do fanów podkreślił, jak ważna jest dla niego więź z ojcem. Wytłumaczył też, dlaczego dzień jego urodzin w tym roku będzie inny od poprzednich.

Drodzy. Ci którzy śledzą mojego FB i I INSTA wiedzą, jak ważna jest dla mnie relacja z ojcem. Generalnie jako Chajzers jesteśmy bardzo rodzinni. Uwielbiamy cieszyć się wspólnym czasem. Każda niedziela jest naszym świętem, nie mówiąc o imieninach czy urodzinach. Moje jutrzejsze urodziny będą jednak inne. Tata życzenia złożył mi wczoraj. Dziś ma poważną operację. Proszę, trzymajcie kciuki za jego zdrowie - wyjaśnił.

W dalszej części wpisu zwrócił się do internautów:

Ten post ma bardzo ważne przesłanie. Wszystko zaczęło się dwa miesiące temu. Wysłałem ojca na rutynowe badanie urologiczne. Tyle o tym piszę, sam się badam, głupio byłoby nie przycisnąć ojca do rutynowej kontroli. Brak jakichkolwiek objawów, czysta profilaktyka. A jednak z badania wyszło jasno. Za kilka miesięcy byłoby już bardzo źle... To był ostatni dzwonek. Jeśli możecie zrobić coś dla facetów, których kochacie - wyślijcie ich na badania. Ściskam. Wasz Filip.

"Dzień dobry TVN". Agnieszka Woźniak-Starak jako brunetka, Ewa Drzyzga w blondzie

W komentarzach pojawiło się wiele słów wsparcia. Fani rodziny Chajzerów wyrażają też nadzieję na to, że prezenter szybko wróci do zdrowia.