Księżna Kate znowu wygląda inaczej. Tym razem nie chodzi o jej włosy. "Widać wyraźnie, że się zmieniła"

Księżna Kate znowu zachwyciła na nowym nagraniu. Podczas transmisji poruszyła kwestie rozwoju dzieci poniżej piątego roku życia, jednak to chyba jej wygląd zwrócił największą uwagę. Co zmieniła w sobie Middleton?

Na oficjalnym Instagramie księżnej i księcia Cambridge pojawiło się ostatnio nagranie z Kate Middleton w roli głównej. Żona Williama poruszyła istotny temat rozwoju dzieci poniżej piątego roku życia. Internauci zwrócili jednak uwagę na wygląd księżnej. Niedawno pisaliśmy o tym, że Middleton zmieniła kolor włosów na karmelowy blond. Wówczas skróciła kosmyki i wyprostowała delikatne fale. 

Zobacz wideo

Na najnowszym nagraniu widzimy nie tylko zmianę na głowie żony księcia, ale też na jej twarzy. Kate wygląda bardzo promiennie, a wszystko za sprawą większej ilości czasu na pielęgnację.

ZOBACZ TEŻ: Księżna Kate rozmawiała z bliskimi bohaterów wojennych. Wszyscy patrzą na zdjęcia na półce

Kate Middleton przeszła wizualną metamorfozę

Jak czytamy w artykule opublikowanym na Daily Mail, księżna Kate odświeżyła swoją kosmetyczkę. W tej kwestii wypowiedziała się znana makijażystka celebrytów, Olivia Todd.

Porównując niedawne występy Kate, widać wyraźnie, że z pewnością zmieniła swój ogólny wygląd. Jej obecny makijaż jest o wiele bardziej nowoczesny, promienny i świeży, znacznie różni się od jej bardzo matowej, różowej cery z przeszłości - powiedziała makijażystka w Daily Mail.

Trzeba przyznać, że widać różnicę w wyglądzie Kate. Jak dodaje Olivia Todd, Middleton z pewnością poświęciła więcej czasu na zabiegi zarówno na twarz, jak i włosy. 

Z mojej wiedzy wynika, że jej skóra jest bardzo nawilżona, kosztownie wyglądająca i wręcz rozświetlona od wewnątrz, co jest bardzo trudne do osiągnięcia bez pomocnej dłoni kosmetyków i produktów do makijażu.
 

Wygląd Kate podkreślił skromny i elegancki ubiór. Księżna miała na sobie granatową marynarkę, różowy kaszmirowy sweter i złoty naszyjnik.

Więcej o:
Copyright © Agora SA