George Clooney został okrzyknięty "Człowiekiem roku" przez magazyn "GQ". Z tej okazji gwiazdor udzielił obszernego wywiadu okładkowego, w którym opowiedział między innymi o swoim podejściu do ślubu i powiększenia rodziny oraz myślach, które towarzyszyły mu podczas wypadku na motocyklu. Nieoczekiwanie do rozmowy dołączył trzyletni synek Clooneya, Aleksander.
George Clooney udzielił wywiadu magazynowi "GQ". Opowiedział o relacji z żoną
George Clooney przez cztery lata był mężem amerykańskiej aktorki Talii Balsam. Niestety ich związek nie przetrwał próby czasu. Rozwiedli się w 1993 roku. Aktor przez wiele lat powtarzał, że nie zamierza się ponownie żenić. Ostatecznie stanął jednak ponownie przed ołtarzem z obecną żoną, prawniczką Amal Clooney:
Przez 36 lat byłem tym facetem, który wkurzał się, gdy jakieś dziecko w pobliżu zaczęło płakać. Sądziłem, że nigdy się nie ożenię, nigdy nie będę miał dzieci. Myślałem, że będę tylko pracować i spędzać czas z moimi wspaniałymi przyjaciółmi. Nie dostrzegałem, jak puste było moje życie, dopóki nie spotkałem Amal. Wtedy wszystko się zmieniło. Nigdy wcześniej nie doświadczyłem stanu, w którym życie drugiej osoby byłoby dla mnie nieskończenie ważniejsze niż moje własne - tłumaczy gwiazdor.
Laureat Oscara przyznał, że zmieniło się jego postrzeganie życia, totalnie je przewartościował, kiedy poznał żonę:
Nigdy nie był w takiej sytuacji, w której czyjeś życie było dla mnie nieskończenie ważniejsze niż moje własne. Wiesz? - powiedział.
Głęboki i szczery wywiad przerwał trzyletni syn George'a, Aleksander. Aktor przywołał go do siebie:
Ooo, hej! To jest Aleksander, mój syn. Chodź tutaj! Przywitaj się! - powiedział Clooney, przenosząc uwagę na chłopca. - Masz czekoladę na twarzy. Wiesz o tym? Jadłeś czekoladę? - pytał z uśmiechem synka.
Aleksander nie zwlekał zbyt długo z udzieleniem odpowiedzi i przyznał się do zjedzenia słodyczy. Clooney zapytał syna, ile ma lat i zasugerował, że chyba skończył 15:
Mam trzy latka i mam urodziny - odpowiedział chłopiec, rozczulając wszystkich wokół.
W dalszej części rozmowy George Clooney wytłumaczył, dlaczego po 40 latach zrezygnował z jazdy na motocyklu. Okazuje się, że ogromny wpływ miał wypadek, któremu uległ w drodze na plan zdjęciowy serialu "Paragraf 22":
Rzuciłem się z motocyklu, cudem wylądowałem na czworakach. Gdybym upadł inaczej niż na ręce i kolana, zostałbym tostem. Kiedy uderzyłem głową o ziemię, myślałem, że wszystkie zęby są wyłamane. Na szczęście było to szkło z przedniej szyby motocyklu. Wtedy myślałem, że jestem sparaliżowany. Moje dzieci miały rok. Bałem się, że nie zobaczę ich ponownie.
Po tym zdarzeniu George Clooney więcej nie wsiadł na motocykl. Rodzina jest dla niego najważniejsza.
