Katarzyna Cichopek, Rafał i Marcin Mroczkowie wzięli udział w ostatnim odcinku "Jaka to melodia?". Muzyczne rozgrywki były o tyle zaskakujące, że zazwyczaj w programie pojawiają się zwykli uczestnicy, nieznani szerszej publiczności. Tym razem okazją do występu aktorów była dwudziesta rocznica emisji pierwszego odcinka "M jak miłość". Nie da się ukryć, że specjalne wydanie show przyniosło kilka niespodzianek.
Katarzyna Cichopek, Marcin i Rafał Mroczkowie wzięli udział w specjalnym odcinku "Jaka to melodia?". Aktorzy nie popisali się jednak wiedzą na temat znanej polskiej piosenki, która niejednokrotnie pojawiała się w komercyjnych rozgłośniach radiowych i na większych imprezach w Polsce. Lekkie zaskoczenie wśród widzów spowodował brak znajomości hitu Janusza Gniatkowskiego "Piosenka kubańska". Utwór powstał w 1956 roku.
Na jednym z etapów rywalizacji uczestnicy mieli do wyboru kilku muzyków z listy - Janusz Gniatkowski wyraźnie nie był ulubionym z nich, bowiem został wybrany dopiero na samym końcu. Już podczas zgadywania nikt nie wiedział, co to za utwór. Na widowni znalazła się Teresa Lipowska, czyli serialowa Barbara Mostowiak i zdradziła, że gdyby ona brała udział w konkurencji z pewnością nie miałaby z tym problemu.
Ja znałam tę piosenkę, to moje lata młodości - powiedziała Lipowska.
Okazją do udziału aktorów w "Jaka to melodia?" było dwudziestolecie istnienie "M jak miłość". Zarówno Cichopek, jak i bracia Mroczkowie grają w serialu od początku. Nie da się ukryć, że to właśnie angaż w produkcji wpłynął na ich rozpoznawalność w Polsce.
Zobacz też: Ilona Łepkowska o odejściu Małgorzaty Kożuchowskiej z "M jak miłość" dowiedziała się z internetu. "Bolesne"