Dorota Szelągowska ogłosiła w poniedziałek rano, że otrzymała pozytywny wynik testu na obecność COVID-19. Prezenterka przyznała, że stosowała wszelkie środki ostrożności, jednak to nie wystarczyło, bowiem zakaziła się w domu. Kilka godzin później zapowiedziała fanom, że rozpoczyna pracę zdalną i pokazała, gdzie to zrobi. Niestety, córka jej nie pomaga.
Dorota Szelągowska kilka najbliższych dni spędzi w domu. Prezenterka zakaziła się koronawirusem i musi izolować się w swoim pięknie urządzonym mieszkaniu. Okazuje się, że jego wnętrza znudziły się jej córce, która postanowiła zbudować sobie w salonie i jadali tzw. bazę.
5. dzień izolacji. Przenoszę pracę do domu. Niestety, córka woli demolkę. Po kim to ma? - śmiała się Szelągowska.
Fani pocieszali Dorotę, że bazę uwielbia budować w domu każde małe dziecko.
W języku moich dzieci takie instalacje nazywają się "bazą".
Jaka tam demolka? Przecież tam porządek jest!
Taka baza to marzenie! Nie tylko dziecięce.
Baza, baza i po bazie. U nas tak samo.
Myślicie, że Dorota będzie relacjonować, jak spędza czas w czasie choroby? Przekonamy się już niedługo. Najważniejsze, by objawy się nie nasilały i by gwiazda szybko wróciła do zdrowia.
PRZECZYTAJ: Maryla Rodowicz ma koronawirusa. Opowiedziała o przebiegu choroby: To było koszmarne, nie mogłam spać