Edyta Górniak już jeden ślub ma za sobą. Piosenkarka w 2005 roku wyszła za Dariusza K., jednak ich miłość nie przetrwała próby czasu. Para rozwiodła się w 2010 roku i od tamtej pory nie ma żadnego kontaktu. Nie jest tajemnicą, że wokalistka jest bardzo wierzącą osobą, toteż niedawno pojawiły się informacje na temat planowanego przez nią unieważnienia małżeństwa. Jak się okazuje, to tylko plotki, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, co potwierdziła sama zainteresowana.
Edyta Górniak nagrała Instastory, w którym wprost odniosła się do krążących plotek na temat tak zwanego rozwodu kościelnego.
Słyszałam, że potrzebuję bardzo pilnie rozwodu kościelnego. Nie jest to prawda, nie potrzebuję żadnego rozwodu. Nie mam w ogóle na to czasu i nie mam w ogóle powodu- mówiła artystka.
Piosenkarka dodała, że nie planuje w ogóle wychodzić za mąż, więc rozwód jest jej po prostu niepotrzebny.
Mogłabym to ewentualnie rozważać, gdybym planowała jeszcze kiedyś wyjść za mąż, ale nie planuję. Więc nie jest mi to zupełnie do niczego potrzebne. I w tej chwili nie mam nawet do tego głowy- dodała.
Myślicie, że Edyta Górniak jeszcze zmieni zdanie co do małżeństwa?