Kinga Duda w ogniu krytyki. Były doradca prezydenta: "Nie można mówić, że jej stanowisko nas nic nie kosztuje. To bzdura"
Kinga Duda w trakcie poprzedniej kadencji Andrzeja Dudy nie pojawiała się zbyt często w mediach. O córce prezydenckiej pary zrobiło się głośniej, kiedy podczas wieczoru wyborczego zabrała głos i wygłosiła przemówienie, które dotyczyło szacunku i równości niezależnie od orientacji seksualnej. Przypomnijmy, że już wówczas narracja na temat osób LGBT+ miała w przestrzeni publicznej bardzo negatywny wydźwięk. Przyczyniły się do tego wypowiedzi polityków, m.in. Andrzeja Dudy, który powtarzał, że "LGBT to nie ludzie, to ideologia".
ZOBACZ: Kinga Duda podziękowała wyborcom taty. "Kocha ludzi, kocha ten kraj". Padły też słowa o szacunku
Apel Kingi Dudy odbił się szerokim echem. Niedługo później Polacy znów usłyszeli o 24-letniej prawniczce. We wrześniu media obiegła informacja, że Kinga Duda została doradcą społecznym w Kancelarii Prezydenta. I choć od ogłoszenia tej informacji minęło już trochę czasu, to emocje dalej nie opadły, bo Polacy podzielili się na dwa obozy - tych, którzy takie rozwiązanie uznają za właściwe, i tych, którym nie podoba się, że córka prezydenta dostała pracę w kancelarii głowy państwa, co może być traktowane jako nepotyzm. Teraz sprawę skomentował były doradca Bronisława Komorowskiego - prof. Tomasz Nałęcz.
Tomasz Nałęcz o wynagrodzeniu Kingi Dudy
Andrzej Duda już jakiś czas temu potwierdził, że praca Kingi Dudy w jego kancelarii nie będzie wiązała się z pensją, ponieważ jest to wolontariat. Jednak teraz prof. Tomasz Nałęcz, w rozmowie z "Faktem", słusznie zauważa, że stanowisko Kingi Dudy będzie kosztowało jednak podatników. Owszem, prawniczka nie dostanie pensji, ale trzeba będzie pokryć jej wydatki służbowe:
Nie można mówić, że jej stanowisko nas nic nie kosztuje. To bzdura. Dostaje przecież narzędzia do pracy, np. osobny sekretariat albo sekretarzy, oczywiście telefon, samochód - mówi Nałęcz.
Tomasz Nałęcz w rozmowie z tabloidem zdradził też, z czym w najbliższym czasie będzie musiała radzić sobie córka głowy państwa, piastując nowe stanowisko. 24-latka jest wszak odpowiedzialną za projekt dotyczący instytucji sędziów pokoju. Nałęcz wskazuje, że ta sprawa wiąże się z natłokiem korespondencji.
Myślę, że panią Kingę Dudę zaleje lawina korespondencji. Obywatele piszą setki listów do prezydenta, ale podobnie jest z doradcami - zdradził Nałęcz.
Myślicie, że Kinga Duda podoła zadaniu?
-
Małgorzata Rozenek kroczy po plaży w bikini i pozuje synowi do zdjęć. Fani oniemieli na widok jej sylwetki. "Ale laska!"
-
Małgorzata Rozenek w bikini i z Heniem na kolanach prezentuje sylwetkę po ciąży. Internauci pod wrażeniem. "Figura petarda"
-
Żona Piotra Adamczyka jest ciężko chora i przeszła operację. "Bardziej boli miesiączka niż rany dzień po"
-
Katie Price odda ciężko chorego syna do domu opieki. Nie jest w stanie się nim opiekować. "To najlepsze dla Harveya"
-
Horoskop dzienny - 15 stycznia [Baran, Byk, Bliźnięta, Rak, Lew, Panna, Waga, Skorpion, Strzelec, Koziorożec, Wodnik, Ryby]
- Justyna Żyła atakuje Piotra i oskarża go: Gdy mąż zabiera Tobie i dzieciom samochód. Nawiązała też do jego młodszej partnerki
- Kożuchowska i Kulesza często mówią o swojej przyjaźni, ale Wojciechowska i Werner? Też łączy je bliska więź
- Tomasz Kammel na fotografii z tatą sprzed 35 lat. "Wygląda jak młody Ibisz"
- Anna Lewandowska motywuje fanki, a one patrzą na holograficzną kurtkę. "Wow, super wdzianko!"
- Loni Willison przyłapana na ulicy bez butów. Była modelka zaopatruje się w ubrania i jedzenie przy śmietniku