O Ewie Skibińskiej głośno było niedawno w mediach za sprawą jej rzekomego rozstania z partnerem, z którym ma córkę Helenę. Według doniesień tygodnika "Rewia", uczucie między Krzysztofem Mieszkowskim a aktorką wygasło. Ponadto Skibińska zrezygnowała ze współpracy z krytykiem teatrze, gdzie grała przez trzydzieści lat.
Mimo to aktorka nie przestaje działać i bierze coraz to odważniejsze role w kolejnych produkcjach. Jakiś czas temu pojawiła się w serialu "W głębi lasu", który stał się polskim hitem platformy Netflix. Widzowie zwrócili wówczas uwagę na nienaturalnie powiększone usta aktorki.
Na swoim instagramowym profilu właśnie podzieliła się fotografiami z planu zdjęciowego do nowego projektu, o którym jeszcze niewiele wiadomo. Gwiazda pozowała nago przed ekipą produkcyjną i dronami, pływając w jeziorze. Zdjęcia możecie zobaczyć w naszej galerii.
Taki #backstage #jesień #jezioro - napisała pod postem Skibińska.
Uwagę przyciąga nie tylko ciało 57-letniej aktorki, ale też piękna okolica, która z pewnością wzbudziła ciekawość internautów w związku z produkcją. Niestety możliwość komentowania zdjęć została ograniczona.
Dodajmy, że to nie pierwszy raz, kiedy słynna aktorka prezentuje swoje wdzięki. Ostatnio na jej Instagramie pojawiła się dość odważna fotografia, na której Skibińska pokazała swoje nagie łono. Pod postem pojawiły się zarówno przychylne komentarze fanów, którzy gratulowali odwagi, jak i te negatywne, dla których ludzkie ciało to trochę za wiele.
Być może tym razem aktorka nie chciała narażać się na niepochlebne opinie, jednak w tym wypadku nie spodziewalibyśmy się ich. Nie możemy się już doczekać, aż zobaczymy efekty sesji na ekranie!