Rok 2020 mija w polskim show-biznesie pod znakiem "baby boom". Na świat przyszło wiele celebryckich dzieci, w tym Henryk Majdan. Chłopiec urodził się w czerwcu i od tamtej pory zakochani w nim rodzice regularnie pokazują niemowlaka w mediach społecznościowych.
Ostatnio Małgorzata Rozenek raz jeszcze postanowiła z przymrużeniem oka pokazać instagramowym obserwatorom, jak wyglądają kulisy wychowywania małego Henryka.
Małgorzata Rozenek jest doświadczoną matką. Henryk to jej trzeci syn, a więc spodziewała się nieprzespanych nocy i krótkich drzemek za dnia. Nie od dziś wiadomo, że małe dzieci lubią "dać popalić" swoim rodzicom. W niedzielę "Perfekcyjna" uraczyła swoich fanów fotką, na której widzimy, jak jej mąż, Radosław Majdan, wypoczywa w łóżku wraz buldogiem. Dosłownie chwilę później dodała zdjęcie, na którym sama zajmuje się zapłakanym Henrykiem.
Tymczasem pokój obok. Jeżeli nie wiesz o co chodzi, zobacz mój poprzedni post - dopisała.
Świeżo upieczony tata szybko się zreflektował i skomentował wpis małżonki. W komentarzu zwrócił się bezpośrednio do Henia.
Mój kochany Synek. Tatuś już idzie przytulić.
Uroczo?