Kanye West i Kim Kardashian nie mieszkają ze sobą już od roku! Raper osiadł na ranczu i widzi dzieci raz na pięć tygodni

Na jaw wychodzą kolejne szczegóły z życia prywatnego Kim Kardashian i Kanyego Westa. Raper ponoć wyprowadził się z willi celebrytki ponad rok temu.

Małżeństwo Kim Kardashian i Kanyego Westa wisi na włosku. Raper, który ma poważne problemy związane z zaburzeniem afektywnym dwubiegunowym, kilka dni temu poniżył publicznie rodzinę żony i podał do informacji publicznej, że planowali usunąć pierwszą ciążę celebrytki. Sprawy w swoje ręce wzięła sama Kim, tłumacząc, że ojciec jej dzieci jest chory i nie jest do końca świadomy tego, co mówi. Mimo usprawiedliwień Kardashianka chyba nie widzi już przyszłości u boku Westa. Ponoć mieszkają osobno już od dawna.

POLECAMYMyśleliście, że Kardashianki już niczym nie zaskoczą? Kylie trzyma w kuchni figurę woskową swojej matki

Zobacz wideo Kontrowersyjne zachowania Kanye Westa. Artysta zmaga się z chorobą dwubiegunową

Kanye West wyprowadził się od Kim Kardashian ponad rok temu?

Media donoszą, że kryzys w małżeństwie jednej z najpopularniejszych par świata trwa już od ponad roku. Kanye ponoć zamieszkał sam na ranczu w Wyoming, gdzie żona z dziećmi odwiedzają go stosunkowo rzadko.

Kanye mieszkał przez ostatni rok w Wyoming. Kim przyjeżdża do niego z dziećmi raz na pięć tygodni. Nie spędzali razem czasu, bo raper przeprowadził się tam na stałe i to nie jest miejsce, w którym jest ich życie, rodzina czy nawet szkoła ich dzieci - czytamy w "Us Weekly".

Takie rozwiązanie miało początkowo pomóc uratować związek Westa i Kardashianki. 

Żyją oddzielnie dla własnego dobra. Ona dobrze wie, że życie w jego otoczeniu nie jest dobre ani dla niej, ani dla ich dzieci. Kanye musi rozprawić się ze swoimi wewnętrznymi demonami, zanim będzie znów mógł być dobrym mężem czy ojcem - dodaje informator tabloidu.

Decyzja o wyprowadzce rapera z domu celebrytki chyba przyniosła odwrotny efekt. Ostatnio został przyłapany z Kim na parkingu. Siedzieli w samochodzie, ona płakała. Kardashianka miała też spotkać się już z prawnikami, z którymi omawiała szczegóły rozwodu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.