Przez kilka ostatnich lat Edyta Górniak mieszkała w Ameryce. Gwiazda, która wprawdzie występowała w telewizyjnych polskich produkcjach, tuż po ich realizacji wylatywała do Los Angeles. To właśnie tam swego czasu poznała Joannę Krupę, z którą znalazła wspólny język. Panie zaprzyjaźniły się i dziś obie publicznie mówią, że są dla siebie bardzo bliskie. Nic więc dziwnego, że kiedy modelka została mamą, zaprosiła w odwiedziny ciocię Edi. Ta podarowała małej Ashy piękny prezent.
Edyta wydała ostatnio nowy singiel, "Lime", zapowiadający jej nowy krążęk. Wokalistka ruszyła więc z promocją utworu i wystąpiła w kilku telewizyjnych programach (podczas koncertu w TVP tańczyła na scenie z Zenkiem Martyniukiem). Udzieliła też kilku wywiadów. W jednym z nich została zapytana o relacje z Joanną Krupą. Panie cały czas mają świetny kontakt!
Nie widziałyśmy się jeszcze w Polsce. Widziałyśmy się w Stanach, ale byłyśmy w kontakcie przez ten cały czas pandemii. Wiem, że Asia już jest w Polsce, bo zostawiła mi wiadomość. Ona wie też, że mam premierę i na ten czas - premiery i promocji - nie mam możliwości przyjechać. Jak tylko uspokoi się ten cudowny, ekscytujący chaos, to wtedy chętnie się z nią zobaczę - stwierdziła Górniak w rozmowie z Faktem.
Gwiazda opowiedziała również o spotkaniu z córką modelki. Wręczyła jej diament.
Ja przecież już znam Ashę. Dostała od cioci Edi swój pierwszy diament... Może Asia powie. Malutka jest już pewnie większa i cięższa i cudownie będzie ją zobaczyć. Wiem, że Douglas ma przylecieć niebawem do Polski, mama Asi też. To są bardzo bliskie nam osoby, więc myślę, że z Allanem ich odwiedzimy na pewno - dodała.
Edyta Górniak, Joanna Krupa instagram/joannakrupa
Hojna ciocia!
ZOBACZ TEŻ: Syn Edyty Górniak poszedł do pierwszej pracy. "Nie idzie na łatwiznę". Mama ma zakaz odwiedzin