Małgorzata Rozenek jeszcze niedawno mówiła, że po porodzie planuje odpocząć od show-biznesu i nacieszyć się małym Heniem. W planach miała nawet rodzinny wyjazd za granicę. Okazało się, że "Perfekcyjna" musiała zrewidować te plany. Rozenek zrezygnowała więc z dłuższego urlopu macierzyńskiego i dwa tygodnie po porodzie wróciła na plan zdjęciowy "Projektu Lady".
O tym, że Małgorzata Rozenek znów pojawi się w roli mentorki w programie "Projekt Lady" poinformowała sama produkcja formatu za pomocą mediów społecznościowych.
Dobre wieści - Małgorzata Rozenek wróciła na plan!!! Czyżby 5. edycja była bliżej niż myślicie? - czytamy na oficjalnym instagramowym profilu "Projekt Lady".
Więcej informacji udzieliła sama Rozenek, która przyznała, że nie spodziewała się tak szybko wrócić przed kamery.
Zdjęcia do "Projektu Lady 5" ruszyły pełną parą. Nie ukrywam, że na początku byłam przerażona perspektywą powrotu na plan dwa tygodnie po urodzeniu dziecka - napisała na Instagramie.
Przy okazji "Perfekcyjna" zdradziła, jak pierwotnie miało przebiegać nagrywanie programu:
Pierwotnie zdjęcia miały ruszyć w marcu i potrwać do połowy kwietnia, ale epidemia wszystko pokrzyżowała. Miałam dzięki temu piękną, książkową końcówkę ciąży (...) Kiedy zdjęcia się przesunęły wiadomo było, że musimy wejść na plan dosyć szybko po moim porodzie. Cykl produkcyjny tego wymaga. Montaż, postprodukcja, to wszystko zajmuje dużo czasu, a chcemy zdążyć na wrzesień - czytamy w jej wpisie.
Małgorzata Rozenek chwaliła się przy tym, że produkcja stworzyła jej doskonałe warunki do pracy.
Szacunek dla mojej nowej sytuacji, uwzględnienie potrzeb mamy karmiącej, zrozumienie, że teraz trochę inaczej (co nie znaczy gorzej) wygląda moje zaangażowanie w plan, to są te aspekty, które pozwoliły mi komfortowo wrócić do pracy - cieszyła się.
Cieszycie się, że Małgorzata Rozenek pojawi się w show? My bardzo. W końcu nie sposób byłoby ją zastąpić.