Ansel Elgort to 26-letni aktor, który dał się poznać widzom, dzięki filmom takim jak "Gwiazd naszych wina", "Baby Driver" czy "Niezgodna". Ostatnio za pośrednictwem Twittera pewna dziewczyna wyznała, że została przez niego wykorzystana seksualnie w 2014 roku.
Gabby przyznała, że nawiązała kontakt z Anselem za pośrednictwem Twittera i to tam wymieniali się wiadomościami. Nastoletnia fanka aktora na początku nie przypuszczała, że aktor jej w ogóle odpisze. Później chłopak zaprosił ją na prywatnego Snapchata. 17-letnia Gabby i 20-letni Ansel spotkali się i wtedy chłopak miał się dopuścić napaści seksualnej. Dziewczyna nie ujawniła swojej tożsamości, ale twierdzi, że nadal cierpi, po tym jak aktor ją wykorzystał.
19 czerwca Gabby na Twitterze opublikowała obszerny wpis, w którym opisała relację z Anselem. Twierdzi, że chłopak zmusił ją do uprawiania seksu i pozbawił ją dziewictwa.
Zamiast spytać mnie, czy ma przestać, widząc, że to mój pierwszy raz, szlocham z bólu i nie chcę tego robić - jedyne słowa, jakie wydusił, brzmiały: Musisz się przełamać. W tym momencie byłam tam tylko ciałem - pisze Gabby.
Dziewczyna stwierdziła, że była od chłopaka znacznie słabsza i nie mogła uciec.
Wycofałam się i czułam, jak mój umysł odpływa. Byłam w szoku, nie mogłam uciec, ważyłam wtedy tylko 45 kg. Zmusił mnie do myślenia, że tak powinien wyglądać seks - wyznała poszkodowana.
Aby poświadczyć, że jej słowa są prawdzie, Gabby udostępniła wspólne zdjęcie z Anselem. Poszkodowana napisała, że Elgort proponował jej współżycie również z jej nieletnią koleżanką oraz prosił o wysyłanie nagich zdjęć. Aktor zabronił opowiadać o ich relacji, bo to "zniszczyłoby jego karierę". Dzisiaj 23-latka mówi, że ma ataki paniki, ma zespół stresu pourazowego i korzysta z pomocy terapeuty.
Gabby w oświadczeniu napisała, że chce zamknąć ten rozdział w swoim życiu i być może pomóc innym ofiarom aktora, opowiadając o tym, jak ją zgwałcił.
Przedstawiciele Ansela Elgorta jeszcze nie skomentowali sprawy.