Radosław Majdan nie może przestać zachwycać się Małgorzatą Rozenek. "Jeżeli facet ma mądrą żonę jest w stanie osiągnąć więcej"

Radosław Majdan udzielił wywiadu dla newonce.radio. Nie obyło się bez rozmowy o Małgosi. Radzio nie szczędził miłych słów!

O związku Małgorzaty Rozenek i Radosława Majdana od początku było głośno. Teraz media jeszcze bardziej skupiają się na ich relacji, ponieważ lada moment para po raz pierwszy powita na świecie swojego wspólnego potomka.

Zobacz wideo

Termin porodu zbliża się nieubłaganie, ale przyszli rodzice są już w pełni przygotowani na przyjście malucha. Mogą więc pozwolić sobie na odrobinę wytchnienia i cieszyć się ostatnimi chwilami spokoju.

Radosław Majdan opowiedział o Małgosi

Radosław wybrał się niedawno na wywiad do newonce.radio. Rozmowa w dużej mierze dotyczyła piłki nożnej, jednak pojawił się także temat Małgosi. Partner obsypał wybrankę komplementami, a wszystko dlatego że prowadzący przypomniał wypowiedziane kiedyś przez Radosława słowa. Piłkarz żartował wtedy, że gdyby wcześniej poznał żonę, z pewnością miałby okazję grać w barwach Realu Madryt. Tym razem mówił bardzo poważnie.

Wiesz co, tak sobie żartujemy, ale to jest tak pół żartem oczywiście. Tu chodziło o taką stabilizację. Trudno się nie zgodzić z powiedzeniem, że jeżeli facet ma mądrą żonę, jest w stanie osiągnąć więcej niż facet, który ma żonę niemądrą. I rzeczywiście coś w tym jest - przyznał Radosław.

Oczywiście na tym nie poprzestał. Małgosi musi być bardzo miło!

Moja Małgosia jest bardzo inteligentną kobietą i taką dobrze poukładaną. Na pewno taka poukładana żona daje stabilizację. Sportowiec też bazuje na tym spokoju psychicznym, jeśli masz w domu wariacje, to później ciężko się od tego odizolować, ale z drugiej strony, to też jest nasz wybór. To nie jest na zasadzie, że można kogoś oceniać i obwiniać. Ja niewiele bym w swoim życiu zmienił, a o tym, co bym zmienił, też nie chcę tego wywlekać, bo nie o to chodzi, żeby prać jakieś brudy - zapewnił.

Radosław wyznał, że Małgosia odpowiada za jego kondycję psychiczną. Zapewnia spokój, który jest potrzebny zarówno w zawodzie piłkarza, jak i w życiu.

50 procent formy bramkarza to jest forma fizyczna, a drugie 50 to jest forma psychiczna. Na pewno bramkarz bazuje na takim wyciszeniu. Głowa musi być zdecydowanie poukładana i koncentracja jest niesamowicie ważna - ocenił Radosław.

Nie sposób nie zgodzić się ze słowami Radosława. Rozenek jest świetną żoną!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.