Robert Lewandowski po raz drugi został ojcem. Do rodziny sportowca dołączyła kolejna dziewczynka. Anna urodziła córeczkę, której popularni rodzice nadali imię Laura. Tę radosną nowinę przekazał sam piłkarz, publikując w mediach społecznościowych urocze zdjęcie, na którym pozuje z trzymaną na rękach malutką córeczką. Robert czuwał przy żonie i starał się jej pomóc swoją obecnością, rezygnując tym samym z obowiązków zawodowych, o czym rozpisuje się niemiecka prasa. Lewandowski to ojciec i mąż na medal!
Gratulacje dla świeżo upieczonych rodziców spływają nie tylko z Polski, ale z niemalże całego świata. Szczególnie niemiecka prasa zainteresowała się tym tematem ze względu na członkostwo Roberta w drużynie Bayern Monachium. Poród Anny Lewandowskiej sprawił, że piłkarz nie pojawił się na treningu, jednak koledzy z murawy z pewnością nie mają mu tego za złe. Sportowiec wolał czuwać przy żonie i nowo narodzonej córeczce.
Rodzina jest dla Roberta najważniejsza, dlatego bez wahania zrezygnował z obowiązków zawodowych. Niemiecki tabloid "Bild" poruszył kwestię absencji Lewandowskiego na treningu drużyny, zaznaczając, że jej przyczyna była bardzo istotna.
Z bardzo dobrego powodu: żona Anna urodziła córkę Laurę! Dwa dni po trzecich urodzinach Klary przyszła kolejna miła wiadomość dla "Lewego" - czytamy w zagranicznym dzienniku.
Anna Lewandowska, Robert Lewandowski, Klara Lewandowska instagram.com/annalewandowskahpba
To miłe, że rodzinność Lewandowskiego zostaje doceniona. Z pewnością jej pozytywne aspekty najbardziej odczuwa Anna, która mogła liczyć na obecność męża w chwili narodzin ich drugiej córki, Laury.