Ania i Grzegorz Bardowscy obchodzą czwartą rocznicę ślubu. Zdradzili, co mają wygrawerowane na obrączkach

Ania i Grzegorz Bardowscy z drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony" obchodzą czwartą rocznicę ślubu. Z tej okazji Ania wstawiła jedno z ich pierwszych zdjęć.

Ania i Grzegorz Bardowscy poznali się w drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony". Grzegorz był rolnikiem, a Ania jedną z jego wybranek. Między parą od razu zaiskrzyło i ich związek przetrwał po zakończeniu nagrań. Do dziś tworzą szczęśliwe małżeństwo i doczekali się  dwójki dzieci. Ostatnio Bardowscy świętowali czwartą rocznicę ślubu. 

Ania i Grzegorz Bardwoscy świętują drugą rocznicę ślubu

Z tej okazji Ania zamieściła post na Instagramie i wstawiła jedno z ich pierwszych wspólnych zdjęć, zrobione jeszcze w czasie trwania programu. Możemy na nim zobaczyć, jak para spaceruje po polu, trzymając się za ręce. W opisie zdjęcia zdradziła także, co mają wygrawerowane na obrączkach.

16 kwietnia, nasza czwarta rocznica. Wzloty, upadki, kłótnie, godzenie się - na pewno nie jesteśmy idealni! Wspólne prowadzenie gospodarstwa, wspólne wychowywanie Jasia i Liwii, wspólna praca - życzcie nam dużo cierpliwości. Grawer na naszych obrączkach - Future Days. Coś, co przypomina nam, żeby patrzeć tylko do przodu. Podsumowanie naszych wspólnych dni - MIŁOŚĆ - napisała.
 

Internauci jak zawsze nie kryją zachwycenia tak romantycznym opisem. Niektórzy z nich zwrócili uwagę na strój Ani.

Ania, Ty nawet w polu wyglądasz elegancko.
Jesteście wspaniali! Dużo szczęścia i miłości na dalsze lata życia.
Kibicuję Wam od samego początku "Rolnik szuka żony". Jesteście stworzeni dla siebie. Życzę wytrwałości w tej miłości - czytamy.
Zobacz wideo 'Rolnik szuka żony'. Pary, które przetrwały

Związek Ani i Grzegorza Bardowskich

Ania Bardowska od kiedy zyskała popularność dzięki udziałowi w programie "Rolnik szuka żony" stała się bardzo aktywna w mediach. Razem z mężem po narodzinach pierwszego syna Jasia postanowili założyć kanał na YouTubie, w którym opowiadają o swoim codziennym życiu na wsi. Ania, choć wcześniej nie miała kontaktu z rolnictwem, teraz w pełni się w to angażuje i mocno wspiera Grzegorza.

Życzymy im wielu lat szczęścia spędzonych w miłości! 

Więcej o: