"Ślub od pierwszego wejrzenia" rozpoczął się na dobre. W pierwszym odcinku poznaliśmy trzy potencjalne pary, które mają szansę na udane i szczęśliwe małżeństwo. Przypomnijmy, że są nimi Joanna, Oliwia, Agnieszka, Łukasz, Wojtek oraz Adam. Więcej o uczestnikach przeczytacie TUTAJ. Myślicie, że grupa ekspertów, czyli Magdalena Chorzewska, Piotr Mosak, a także profesor Bogusław Pawłowski są w stanie dobrać do siebie dwójkę ludzi?
W drugim odcinku programu zostały przedstawione wyłącznie losy mężczyzn. Po tym, jak Wojciech dowiedział się, że przyszła żona już na niego czeka, wpadł w lekki stres. Całą sytuację rozbiła na części pierwsze jego rodzina. Mama kawalera zaczęła go ostrzegać przed tą decyzją i ciężko było jej zrozumieć tę niecodzienną sytuację. Wojtek postanowił zasięgnąć porady ekspertki, Magdaleny Chorzewskiej. Rozmowa bardzo mu pomogła i uspokoiła nerwy.
Jednak Wojtek mógł liczyć na ogromne wsparcie swoich przyjaciół. Adama mocno wspierała za to siostra, a Łukasza mama, która wybrała się z nim nawet na zakupy, w celu kupienia garnituru ślubnego. Panowie mieli zorganizowane również wieczory kawalerskie, na którym nie brakowało udanej zabawy oraz alkoholu. Nie brakowało również intrygujących wyzwań. Wojtek musiał m.in. bez słów poprosić o drinka (w tym czasie koledzy związali mu ręce), a Łukasz zdobyć numer telefonu kobiety, udając, że potrafi mówić po hiszpańsku.
Mimo że na swoich wieczorach bawili się świetnie, to już następnego dnia dopadł ich ogromny stres. Każdy z nich potrzebował wsparcia rodziny i najbliższych przyjaciół. Na szczęście każdy z nich mógł liczyć na słowa otuchy.
Jak Wam się podobał odcinek? Domyślacie się już z kim mężczyźni zostaną powiązani?
KB