Jeszcze do niedawna Misiek Koterski i Marcela Leszczak uchodzili za jedną z najlepiej dobranych par w polskim show-biznesie. Początkowo mało kto przypuszczał, że związek finalistki "Top Model" i aktora z trudną przeszłością przetrwa próbę czasu. Szybko okazało się jednak, że ich uczucie to coś znacznie poważniejszego. Para zaręczyła się, a o swojej miłości chętnie opowiadali zarówno we wspólnych wywiadach, jak i w mediach społecznościowych. Pod koniec ubiegłego roku nad ich związkiem zawisły ciemne chmury. Ostatecznie para rozstała się.
Słyszeliście już, jak Marcela Leszczak śpiewa w duecie z Miśkiem Koterskim?
Marcela Leszczak jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. To właśnie na Instagramie potwierdziła rozstanie z Miśkiem Koterskim. Niedawno wrzuciła do sieci nagie zdjęcie prosto z wanny. W komentarzach zawrzało. Jeden z internautów zapytał ją nawet, czy narzeczony nie jest zazdrosny.
Nie mam narzeczonego. Teraz Frysio jest najważniejszym mężczyzną na świecie - odpisała.
Wydawało się więc, że relacje pomiędzy byłymi partnerami są dość jasne. Tak było do wczoraj. Leszczak i Koterski wpadli na siebie podczas premiery filmu "Swingersi". Początkowo pozowali osobno, jednak po dłuższej chwili zdecydowali się na wspólną spontaniczną sesję na ściance. Choć obyło się bez większych czułości, to wyraźnie było widać, że rodzice Fryderyka czują się w swoim towarzystwie bardzo dobrze.
Czyżby para postanowiła dać sobie kolejną szansę? A może po prostu pomimo rozstania, potrafią się ze sobą przyjaźnić? Będziemy trzymać rękę na pulsie. Coś nam mówi, że jedno z nich prędzej czy później opowie o ich relacji na Instagramie.
MŁ