Ewa Mrozowska po półrocznej przerwie wybrała się do fryzjera, aby nadać swoim włosom nowy wygląd. Kobieta zaszalała z kolorem! Do swojego blondu dobrała delikatny róż. Młoda mama pochwaliła się efektem pracy swojego ulubionego stylisty na Instagramie, publikując zdjęcie "po" i "przed" farbowaniem. Fanki są zachwycone i przyznają, że Ewa wygląda jak nastolatka. Niektórzy jednak zarzucają kobiecie, że gęstość swoich włosów zawdzięcza doczepom. Gwiazda "Gogglebox" stanowczo zaprzecza. Głos w sprawie zabrał jej fryzjer.
Zobaczcie, jak Sylwia Bomba schudła. To niesamowite, że tak wygląda po ciąży!
Ewa Mrozowska doczepia włosy? "To moje! Ja pierdzielę!"
Ewa Mrozowska pochwaliła się zdjęciem w nowym kolorze włosów. Młoda mama przyznała, że w końcu znalazła czas na to, by zadbać o siebie i odwiedzić ulubionego stylistę fryzur. Kobieta dość często eksperymentuje ze swoim wizerunkiem. Obserwatorzy jej oficjalnego profilu w mediach społecznościowych wiele razy mogli zobaczyć gwiazdę "Gogglebox" w rozmaitych uczesaniach. Ostatnio pokazała się w długich różowych warkoczykach.
Mrozowska i tym razem postawiła na róż. Jednak nie zdecydowała się na trwałą zmianę i skorzystała z koloryzującej odżywki.
Fajnie mieć takiego fryzjera-przyjaciela, który powie prosto w twarz: Ewa masz paskudny odrost, wyglądasz jak... ??, trzeba coś z tym zrobić. Zrobiliśmy delikatnie odrost i wymęczyłam Tomka, żeby dał mi trochę różu bez farbowania! Bo mam strasznie zniszczone włosy! Efekt po różowej odżywce - czytamy na profilu Mrozowskiej.
Większość fanek pozytywnie skomentowała zmianę w wyglądzie Ewy:
Wow, kolor jest mega!
Zazdroszczę włosów. Piękne!
Jest szał!
Nie zabrakło również pytań, dotyczących gęstości włosów. Obserwatorki Mrozowskiej nie dowierzają, że bujna czupryna kobiety jest w stu procentach naturalna. Zarzucają jej, że korzysta z "doczepów".
Ale tylko nowy czy wyrównany kolor, czy nowe doczepy również? - zapytała ironicznie jedna z Internautek.
Gwiazda "Gogglebox" szybko zareagowała na komentarz:
Nie doczepiam włosów. Widać to na filmiku. Zrobiony jest odrost: toner na całość i odżywka w kolorze różu.
Obserwatorka nie dawała za wygraną i nie uwierzyła w tłumaczenia Mrozowskiej:
Tak, bardzo dokładnie obejrzałam filmik i przy pierwszym podciągnięciu włosów, od razu ukazują się szersze pasemka odrębne od reszty włosów. Tak to widzę i nie ma się czego wstydzić, bo włosy i tak pięknie wyglądają.To żaden hejt.
Ewa nie wytrzymała i emocjonalnie odniosła się do zarzutów fanki:
Ale nie doczepiam włosów! To moje! Ja pierdzielę ! Mam nierozczesane i robią się kołtuny! - napisała zdenerwowana.
Głos w sprawie zabrał sam fryzjer gwiazdy, który nie mógł przejść obojętnie obok spekulacji na temat naturalności włosów swojej klientki-przyjaciółki.
Absolutnie żadnych doczepek nie ma. Zobacz na Instastory, jak Ewka je rozczesuje. Żadne doczepy by tego nie wytrzymały. To szersze pasemko to przyjaciel Ewki (kołtun) - stwierdził stylista.
Wierzycie w tłumaczenia gwiazdy? Trzeba przyznać, że koloryzacja i nowa fryzura jej służą. Wygląda uroczo!
BWO
