Małgorzata Rozenek ze swoim mężem Radosławem Majdanem spodziewają się pierwszego dziecka. Maleństwo zostało poczęte przy pomocy metody in vitro i przyjdzie na świat już w maju. Wiadomo, że Małgosia spodziewa się chłopca. Każde kolejne jej zdjęcie jest z radością przyjmowane przez fanów, para starała się bowiem o dziecko bardzo długo. Ciążowe kształty widać już gołym okiem, do czego odniosła się sama zainteresowana.
Małgorzata Rozenek o in vitro
Jak się okazuje, celebrytka ma ogromny dystans do siebie. Na swoim instagramowym profilu wstawiła zdjęcie w dużej, szerokiej bluzie. Wprawdzie nie możemy zobaczyć na nim krągłości Małgosi, ponieważ skrzętnie je zakryła, ale my zwracamy uwagę na opis. Odnosi się on bowiem do tego, że w ciąży każda kobieta - chce, czy nie chce - powiększa się w bardzo charakterystyczny sposób. Gwiazda wymieniła bohaterki kreskówki "Atomówki", a dla siebie wymyśliła pseudonim, który idealnie pasuje do ich imion.
Bójka, Bajka i Brawurka. Myślę, że pora na Beczułkę, biorąc pod uwagę moją obecną figurę - napisała celebrytka.
Naszym zdaniem Małgosia zdecydowanie przesadza. Niczym nie przypomina beczułki, wręcz przeciwnie. Wygląda promiennie i zdecydowanie ciąża jej służy. Internauci również podzielają nasze zdanie. Pod postem pojawiła się masa komentarzy i miłych słów:
Nie grzesz! Wyglądasz jak milion dolarów.
Ty beczułka, to ja wielorybek. Buziaczki
W Atomówkach była jeszcze "Bala" ale nie proponuję, bo nie była zbyt piękna.
Raczej kobieta rakieta! - piszą.
My trzymamy za nich kciuki i życzymy wszystkiego, co najlepsze. A Małgosia udowodniła już, że dodatkowe kilogramy z ciąży jest w stanie bardzo szybko zrzucić.
BO