Tomasz Stockinger sprawił synowi ogromny prezent. Jest wart miliony złotych

Dla Tomasza Stockingera rodzina jest najważniejsza. Aktor wykazał się gestem i oddał swój 200-metrowy dom synowi.

Tomasz Stockinger zapewnia, że decyzja była dobrowolna, a jej powodem była miłość do rodziny. Przypomnijmy, że syn aktora Robert Stockinger wziął ślub w 2015 roku, a dwa lata później na świecie pojawiło się jego pierwsze dziecko

Tomasz Stockinger oddał dom synowi

Informator tygodnika "Świat i Ludzie" potwierdził, że aktor przeprowadzi się z ukochanego domu do mieszkania:

Zdecydował, że swój 200-metrowy dom odda synowi, Robertowi. Tomek stwierdził, że syn będzie miał z niego większy pożytek. Robert jest "rozwojowy", założył rodzinę, ma żonę, dwuletnią córeczkę. Tomek podarował więc dom synowi, a sam przeprowadził się do mieszkania - mówi informator.

Podobno syn aktora jest bardzo oddanym ojcem, co najwyraźniej odziedziczył po sławnym tacie.

Dzieli wszystkie obowiązki z żoną, z zapałem i radością. Obserwował mnie w roli taty, widział, że też robiłem wszystko w domu, łącznie z gotowaniem i zmywaniem. I wcale nie był to wynik przymusu. Robert poszedł w moje ślady - wyznał sam Tomasz Stockinger.

Informator zdradził również, że w 200-metrowej posiadłości Stockingera są dwa pokoje przeznaczone dla maluchów. Czy to oznacza, że w drodze jest kolejny członek rodziny? Czy aktor zostanie po raz drugi dziadkiem?

BO

Dzieci aktorów, które poszły w ślady rodziców.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.