Na początku tygodnia Tomasz Lis trafił do szpitala w Olsztynie. Zgodnie z relacjami "Super Expressu", czuł się na tyle źle, że od razu został przewieziony na oddział intensywnej terapii. Po wykonaniu szeregu badań dziennikarz wrócił do domu.
Wiadomość o hospitalizacji Tomasza Lisa wstrząsnęła Twitterem, to właśnie tam dziennikarz jest najaktywniejszy. Już wcześniej zapowiedział, że czeka go "długa i żmudna rehabilitacja", ale dopiero teraz wrzucił do sieci pierwsze zdjęcie, które, jak widać, zostało zrobione w szpitalnym łóżku.
Dołączył do niego świąteczne życzenia dla swoich obserwatorów.
Wszystkim Wesołych Świat. Życzę Wam, żebyście zawsze byli nad, a nie pod wozem, a będąc "pod" pamiętali, że to cześć życia i że zwykle, z czasem, można się wygrzebać - napisał.
Sympatycy Tomasza Lisa z miejsca odpowiedzieli mu życzeniami. Nadal nie wiadomo, co było powodem jego hospitalizacji.
MŁ