Tamara Ecclestone jest gwiazdą brytyjskiej telewizji, jednak swój ogromny majątek zawdzięcza ojcu Berniemu Ecclestonowi, przedsiębiorcy i byłemu szefowi Formuły 1. Niestety, w domu milionerki doszło do włamania, którego pokłosiem były straty w wysokości aż 100 milionów dolarów.
Tamara Ecclestone mieszka w Kensington, jednej z najbardziej luksusowych dzielnic Londynu. Jej willa jest strzeżona przez ochroniarzy, a na terenie posiadłości jest monitoring. To nie przeszkodziło złodziejowi, który zakradł się do jej domu i wyniósł kosztowności warte 100 milionów dolarów. Z rezydencji brytyjskiej celebrytki zginęła głównie biżuteria: kolczyki, pierścionki, a także bransoletka, jaką dostała w dniu swojego ślubu.
Ochrona, która tego dnia zawiodła, współpracuje z policją. Razem starają się znaleźć złodzieja, jednak nie będzie to takie łatwe. Rzecznik prasowy córki miliardera oświadczył, że podczas włamania nikt nie ucierpiał.
Ochrona współpracuje w tej sprawie z policją. Tamarze i jej rodzinie nic się nie stało, ale wszyscy są źli i wstrząśnięci tym incydentem - brzmi oficjalne oświadczenie.
Jak się okazuje, nawet kamery i profesjonalna ochrona nie są przeszkodą, gdy się czegoś bardzo chce.
W Niemczech skradziono 20 ton Nutelli. Słodki łup jest wart ponad 300 tys. złotych:
RG