P.Diddy skończył 50 lat. Na imprezie zjawiła się śmietanka. Kylie przyćmiła Kim seksowną kreacją, ale najważniejsi goście byli inni. To córki artysty

Trudno w to uwierzyć, ale Diddy skończył 50 lat. urodziny obchodził w gronie swoich sławnych znajomych.

Trzeba przyznać, że Diddy wie, jak świętować. W miniony weekend raper zorganizował imprezę z okazji 50. urodzin. Co prawda "piątka z przodu" pojawiła się u niego na początku listopada, ale domyślamy się, że urządzenie tak wystawnej imprezy jest bardzo czasochłonne, zwłaszcza jeśli na liście gości są największe gwiazdy amerykańskiego show-biznesu.

Diddy świętował 50. urodziny

Sean Combs, bo tak naprawdę nazywa się Diddy, jest w branży muzycznej do bardzo dawna. Jego debiutancki album "No Way Out" został wydany 22 lata temu. Od tego czasu raper współpracował z wieloma gwiazdami. Nic więc dziwnego, że dziś może pochwalić się całą paczką sławnych znajomych. Na jego urodzinowej imprezie bawili się między innymi: Kim Kardashian, Kylie Jenner, Beyonce i Snoop Dogg.

Diddy pochwalił się zdjęciami gości na Instagramie. Widać, że na imprezie obowiązywał określony dress code. Każdy był ubrany bardzo elegancko.

 

Na urodzinach nie mogło zabraknąć córek rapera: Chance, Jessie James i D'Lily Star. Ależ one wyrosły!

 

Takiej imprezy nie było w Hollywood już dawno.

Księżna Meghan przytuliła Beyonce na premierze Króla Lwa:

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.