Hailey i Justin Bieber półtora tygodnia temu wzięli drugi ślub. Na swoich kontach na Instagramie pokazali już chyba wszystkie zdjęcia z uroczystości. Jednak od kilku dni na Instagramie Justina Biebera dzieje się coś, co wskazuje na pełną gotowość do powiększenia rodziny Bieberów.
Sama Hailey milczy jak zaklęta. Zaliczyła tylko wpadkę na Instastories, gdzie spytała swoich fanów, czy "wolno jej zmusić męża, żeby o 11 w nocy przywiózł jej McFlurry z McDonalda". Wpis ten skasowała, dzisiaj jednak odnosi się do kolejnych kwestii związanych z macierzyństwem. Żona Justina Biebera szuka już stroju na bal Halloween. Fani pytają ją zatem, jak godzi bycie chrześcijanką z mało chrześcijańskim zwyczajem. Zarzucono jej bycie "fałszywą chrześcijanką", na co Hailey odparła wprost:
Nasze dzieci też będą świętować :)
To oczywiście jeszcze nie znaczy, że Hailey jest już w ciąży. Są jednak kolejne dowody na to, że coś ponad wszelką wątpliwość jest na rzeczy. Wystarczy spojrzeć na kilka ostatnich wpisów Justina Biebera w jego mediach społecznościowych.
Instagram Justina Biebera opanowały dzieci. I to serio. Do tej pory Instagram Justina składał się głównie z jego kotów, żony, przyjaciół i reklam własnej marki odzieżowej. Od kilku dni jest tam mnóstwo dzieci w różnych wersjach - najczęściej bardzi śmiesznych.
Każde z nagrań z dziećmi opatrzone jest dodatkowo opisem Justina. Tylko spójrzcie:
To coś, czego nie mogę się doczekać :)
Hailey, z Twoim podejściem i moim dzikim zachowaniem znajdziemy się niebawem w kłopotach!
Co ciekawe, ostatni opis, dotyczący dziewczynki, która zabrała swojej matce szminkę, po kilku minutach został zmieniony. Wcześniej brzmiał jeszcze bardziej sugestywnie:
Hej, Hailey, niedługo będziemy mieli takie dziecko, jak ta mała.
Justin Bieber nigdy nie ukrywał, że chce zostać ojcem. Ale jeszcze nigdy nie mówił tak wprost o swoich marzeniach! Myślicie, że coś jest na rzeczy?