Księżniczka Beatrice i Edoardo Mapelli Mozzi zaręczyli się po 11 miesiącach bycia parą. Księżniczka weźmie ślub w przyszłym roku, tymczasem na lodzie została była narzeczona Edo. Po ogłoszeniu zaręczyn w rodzinie królewskiej, zabrała głos.
Miał być piękny ślub, tymczasem wyszło zupełnie inaczej. Edoardo Mapelli Mozzi - narzeczony księżniczki Beatrice - wchodzi do rodziny królewskiej z własną, dość bogatą przeszłością. Zostawił inną kobietę, z którą również zdążył się zaręczyć oraz dziecko.
Dara Huang była partnerką "Edo" (jak zwracają się do Edoardo bliscy od strony księżniczki Beatrice) przez ponad 3 lata. Połączyła ich wspólna pasja - oboje zajmują się architekturą i urządzaniem wnętrz. Byli zaręczeni, dwa lata temu na świat przyszło ich dziecko, mały Christopher Wolf. Edoardo zaczął spotykać się z Beatrice, kiedy jeszcze mieszkał z Darą i dzieckiem, choć - jak twierdzą ich bliscy - para nie była już wtedy razem od prawie pół roku.
Dara przez cały dzień, kiedy świat obiegła informacja o zaręczynach, zdawała się odcinać od tego, że jakkolwiek ją to dotyczy. Wracała z konferencji w Tajlandii do Londynu, w mediach społecznościowych dodawała kolejne zdjęcia siebie uśmiechniętej, zajętej pracą i swoimi pasjami. Dopiero dopytana bezpośrednio przez dziennikarzy DailyMail, odpowiedziała:
Życzę Edo i Beatrice wszystkiego dobrego. Mam nadzieję, że nasze rodziny będą jedną wielką rodziną - odparła dyplomatycznie była narzeczona narzeczonego księżniczki.
Beatrice nie jest ponoć przyczyną rozpadu związku Edoardo i Dary, choć z Edo znała się znacznie dłużej, niż rok. Zostanie jednak przyszywaną mamą/ciocią ich synka. I będzie to drugi taki przypadek w rodzinie królewskiej (formalnie Camilla Parker Bowles znalazła się w takiej sytuacji, wchodząc w związek małżeński z księciem Karolem, zaś Karol został przyszywanym tatą dzieci Camilli).