Anna Wendzikowska już od paru ładnych lat współpracuje z "Dzień Dobry TVN", gdzie co tydzień opowiada o kinowych nowościach. Od czasu do czasu zdarza jej się też przeprowadzać wywiady z gwiazdami Hollywood. Prywatnie dziennikarka jest też mamą dwóch córek - Kornelii i Antonii.
Na Instagramie Wendzikowskiej znajdziemy całą masę zdjęć jej pociech. W weekend pochwaliła się dla przykładu fotką z Kornelią. Córka towarzyszyła jej ostatnio w pracy, podczas nagrania w studiu "DD TVN". Uwagę fanów przykuła jednak nie 4-latka, a bardzo szczupłe nogi dziennikarki.
To nie tajemnica, że Anna Wendzikowska (pomimo dwóch ciąż!) może pochwalić się wyjątkowo zgrabną sylwetką, dlatego jej obserwatorzy nie powinni być zaskoczeni takim widokiem. Jeden z nich pozwolił sobie jednak na dość uszczypliwi komentarz i spytał, czy dziennikarka "w ogóle coś je".
Na jej odpowiedź nie trzeba było długo czekać.
Owszem i to całkiem sporo. Na szczęście w loterii genowej wygrałam szybką przemianę materii - napisała.
Cóż, pozostaje nam zatem pozazdrościć tych bardzo dobrych genów.
MŁ