Donatan dał kilka rad Tulii po tym, jak nie przeszła do finału Eurowizji 2019. "Miejcie więcej luzu". Stanął też w obronie Cleo

Eurowizja 2019 dla Polski jest już przeszłością. Tulia nie przeszła do finału i odpadła w pierwszych eliminacjach. Donatan, który reprezentował nasz kraj na konkursie w 2014 roku, zwrócił się do dziewczyn we wpisie na Facebooku.
Zobacz wideo

Po raz ostatni Polska znalazła się w finale Eurowizji w 2017 roku. Wtedy to reprezentowała nas Kasia Moś, która wystąpiła z utworem "Flashlight". Niestety, nie odnieśliśmy sukcesu i zajęliśmy dalekie 22. miejsce. W zeszłym roku także nam nie poszło i nie przeszliśmy eliminacji. Gromee i Lukas Meijer nie przekonali widzów swoją piosenką "Light Me Up". Ich los podzielił zespół Tulia, który wziął udział w pierwszym półfinale 64. Konkursu Piosenki Eurowizji w Tel Awiwie.

 

Eurowizja 2019. Finał konkursu bez Polski

Ich przygodę z Eurowizją skomentował Donatan, który razem z Cleo i piosenką "My Słowianie" decyzją widzów i jury uplasował się na 14 pozycji. Na swoim profilu skierował do dziewczyn post, która składa się z "5 rad od 'wujka' Dona na przyszłość". Zrobił to, ponieważ "lubi klimat i głosy zespołu".

Nie grajcie na Eurowizji poważnych i trudnych utworów... Nic się tym nie udowodni, widzowie Eurowizji to nie teatralny kontyngent. Nie starajmy się intelektualizować rozrywkowego około muzycznego konkursu - zaczął.

Jego zdaniem mimo to nie powinny rezygnować ze swoich przekonań i symboli, jakie zawierają w swojej twórczości. Jako przykład podał siebie i Cleo:

Nie warto rezygnować z symboli i swoich przekonań żeby się komuś przypodobać. My podczas naszego występu w 2014 roku byliśmy w pełnej opozycji do klimatu Eurowizji - ale byliśmy naturalni, bo byliśmy sobą, i z tego powodu ludzie na nas głosowali - dodał.

Podkreślił, że za nimi stoi potężna wytwórnia muzyczna, która pomoże im w wypromowaniu siebie. I w tym punkcie również przytoczył swój przykład. Przypomniał, że oni nie mieli tyle szczęścia i musieli sami wydać swój kawałek.

 

Nieco inny charakter ma 4 punkt, w którym odniósł się do słów dziewczyn z Tulii, które powiedziały, że występ Cleo i Donatana "był satyrą, a one zaśpiewają swój utwór na poważnie".

Nie starajcie się dystansować i nazywać "satyrą" kogoś, kto tak jak Cleo ma łącznie koło 3 milionów fanów na swoich social mediach - około 400 tys. to fani zagraniczni, którzy mogą głosować! Nie palcie takich mostów! PS. Myślę, że Cleo zabolała taka wypowiedź. Nie warto się tak dystansować od twórczyni, która w Europie jest kojarzona właśnie z folkiem i zajęła 5. miejsce w głosowaniu widzów na Eurowizji - tłumaczył.

Na koniec zwrócił się do nich, żeby nie były takie poważne i żeby nie zapominały, na czym polega folk. Donatan doradził im, żeby miały więcej luzu, bo inaczej "będą tylko obiektem muzealnym, a nie żywą muzyką, która wychodzi do ludzi".

Zgadzacie się z nim?

AW

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.