Eurowizja 2019. Kiedy wystąpi Tulia? Jakie szanse ma Polska w konkursie?

Eurowizja 2019 zaczyna się już w przyszły wtorek i już tego dnia zobaczymy polską reprezentację na scenie. Tulia wykona utwór "Pali się/Fire of love". Jakie szanse dają dziewczynom z Polski bukmacherzy?

Eurowizja 2019 zbliża się wielkimi krokami. Polskę reprezentuje w tym roku zespół złożony z czerech pań - Tulia. Na scenie w Tel Awiwie wykonają utwór "Pali się/Fire of love".

Eurowizja 2019. Kiedy wystąpi Tulia?

Eurowizja zaczyna się już we wtorek i tego dnia wystąpi na scenie Tulia. Polki będą czwartym zespołem wieczoru i zaśpiewają mniej więcej około godziny 21:30-21:45 - transmisję zapewnia TVP. Mają już za sobą dwie próby.

 

Eurowizja 2019. Jakie Tulia ma szanse w konkursie?

Do tej pory reakcje na występ Polek były raczej entuzjastyczne. Za granicą chwalono ciekawe połączenie ludowego śpiewu i rockowego brzmienia. Tulię i "Pali się" porównywano do White Stripes i Depeche Mode. Dziennikarze obserwujący ich występy na próbach nie tylko szybko "łapali" melodię, ale też entuzjastycznie oklaskiwali nasz kwartet wokalny. Niestety, bukmacherzy nie są aż tak przychylni w swoich notowaniach.

 

Okazuje się, że w zakładach Tulia nie ma zbyt wielkich szans na sukces. Dzisiaj właściwie na wszystkich stronach z zakładami online, to wokalista z Holandii ma największe szanse na zwycięstwo w konkursie. Duncan Laurence zaśpiewa "Arcade" i jak na razie ma 25 proc. szans na zajęcie pierwszego miejsca w tegorocznej Eurowizji w Izraelu. Czy Tulia go pokona?

Jeśli wierzyć bukmacherom, dziewczyny mają mniej niż jeden procent szans na zwycięstwo. Aktualnie plasujemy się na 28. miejscu, a ten kto obstawi Tulię ma w przypadku wygranej szanse na otrzymanie ponad pięćset razy tyle, ile obstawił.

Szans Tulii na wygraną nie daje nawet zwykła ankieta na oficjalnej stronie Eurowizji. Również w niej wygrywa Holandia, zaś Polska zajmuje odległe, 19. miejsce. Cóż, to lepiej, niż 28. ;)

My za Tulię trzymamy kciuki i wierzymy, że Dominika, Joanna, Patrycja i Tulia zachwycą publiczność.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.