Joanna Przetakiewicz lubi podkreślać, że jest wyzwoloną i spełnioną kobietą. Na jej profilu na Instagramie znajdziemy wiele zdjęć z motywującymi podpisami. Do niedawna bizneswoman zajmowała się głównie modą. Teraz do listy jej osiągnięć można dopisać też zainicjowanie akcji "Era Nowych Kobiet", która ma pomóc Polkom zaakceptować siebie.
Projektantka mody nigdy nie ukrywała, że fascynują ją kobiety sukcesu. Kilka dni temu udało jej się poznać jedną ze swoich idolek - Michelle Obamę. W zeszłym tygodniu Przetakiewicz poleciała aż do Montrealu, gdzie była pierwsza dama Stanów Zjednoczonych miała spotkanie promujące jej najnowszą książkę zatytułowaną "Becoming".
Wydarzenie zostało zorganizowane w hali widowiskowo-sportowej Bell Center, która mieści ponad 21 tysięcy osób. Przetakiewicz spotkała jednak Obamę wcześniej i zamieniła z nią kilka zdań. Było to dla niej bardzo emocjonalne przeżycie, więc nic dziwnego, że swoje refleksje zamieściła aż w trzech postach na Instagramie. Nie obyło się też bez pamiątkowego zdjęcia.
Każdy z nas podchodził do Michelle na krótką indywidualną rozmowę. Kiedy ją zobaczyłam, oniemiałam z zachwytu. Zobaczyłam ultra glamour piękną kobietę, bardzo naturalną. Przystępną, przyjazną, która czekała na nas... z otwartymi ramionami. I to właśnie zrobiło na mnie największe wrażenie! - napisała Przetakiewicz na Instagramie.
Gwiazda dostała zaproszenie na spotkanie z Michelle Obamą dzięki uprzejmości swojego przyjaciela. Udział w nim wzięło jedynie 20 osób. Każda z nich miała kilka minut na prywatną rozmowę z byłą żoną prezydenta USA.
MŁ