O tym, co łączy Bradleya Coopera i Lady Gagę rozpisywały się media na całym świecie. Do tej pory w sumie nie wiadomo, czy jednak mieli romans, czy jedynie bardzo się przyjaźnią. Jedno jest pewne - tak świetnie im się razem pracowało, że Cooper chce kontynuować ich zawodową drogę.
O swoich planach poinformował w programie Ellen DeGeneres. Przyznał, że zastanawia się, czy nie zaproponować piosenkarce trasy, podczas której będą odtwarzać na żywo scenariusz filmu "Narodziny gwiazdy".
Wiesz, pomyślałem, że fajną rzeczą byłoby czytanie scenariusza i śpiewanie wszystkich piosenek na żywo - wyznał.
To byłoby fajne, prawda? - dodał.
Oscary 2019 Lady Gada, Bradley Cooper AP
Odpowiedział też na doniesienia, że bardzo stresował się występem na żywo podczas rozdania Oscarów. Zaprzeczył, że się bał. A to wszystko dzięki piosenkarce, która była bardzo pomocna i mógł liczyć na jej wsparcie. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że łączy ich wyjątkowa więź. Sami w wywiadach podkreślają, że są sobą zafascynowani. Cooper wyznał, że podczas pierwszego spotkania zachwycił się jej oczami oraz twarzą, która "jest idealna do filmowania".
Plany Bradleya Coopera, który nie może zapomnieć o piosenkarce mogą na nowo podkręcić atmosferę wokół ich romansu. Ciekawe tylko co na to Irina Shayk. Myślcie, że jednak powinna się obawiać o swój związek?
AW