Justyna Żyła podsumowała swój udział w "Tańcu z gwiazdami". Wyznała, co dla niej znaczył

W ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami" z programem pożegnali się Justyna Żyła i Tomasz Barański. Była żona skoczka w obszernym wpisie podsumowała swój udział w show.

Justyna Żyła zasłynęła rok temu publicznym praniem brudów z byłym już mężem, Piotrem Żyłą. Skandal obyczajowy okazał się być dla niej przepustką do sławy. Dziś aspirująca celebrytka ma już na swoim koncie okładkę "Playboya" oraz własny program telewizyjny i... udział w "Tańcu z gwiazdami". Niestety, na parkiecie nie szło jej zbyt pomyślnie, a miniony odcinek okazał się być dla niej i dla jej tanecznego partnera Tomasza Barańskiego ostatnim.

Justyna Żyła o udziale w "Tańcu z Gwiazdami"

Teraz celebrytka w poście na Instagramie podsumowała ten okres. Przyznała, że udział w show był dla niej wielką przygodą. 

"Taniec z Gwiazdami" to niewątpliwie wielka przygoda. Dla mnie to także nauka o przełamywaniu własnych ograniczeń i zupełnie innym świecie. Cieszę się, ze mogłam znaleźć się w tym programie, poznać nowych wartościowych ludzi i kulisy pracy przy tego typu produkcji - napisała pod zdjęciem z Barańskim.
 

Nie obyło się też bez podziękowań. Wyróżniła Barańskiego i widzów, którzy okazali jej niesamowite wsparcie. Nie da się ukryć, że to właśnie dzięki nim zaszła aż do piątego odcinka, bo jurorzy byli w stosunku do niej wyjątkowo surowi.

ZOBACZ TEŻ: Iwona Pavlović nie odpuszcza Justynie Żyle. Jurorce znowu puściły nerwy. "Nie zamierzam jej przepraszać"

Chciałam serdecznie podziękować w szczególności Tomkowi za wsparcie oraz Wam wszystkim, którzy dobrze mi życzycie i dajecie temu wyraz w internecie. Było to dla mnie szczególnie ważne w chwilach zwątpienia. Dziękuję za Wasze głosy - dodała Żyła.

W komentarzach nie brakowało słów sympatii. 

Byliście rewelacyjni! Spośród wszystkich edycji "TzG" to było jedyne pięć odcinków, jakie oglądałam - niestety po tym jak odpadłaś, moja przygoda z tym programem również się kończy. Nie warto oglądać zapatrzonych w siebie gwiazdeczek. Ty przynajmniej wniosłaś w ten program naturalność, pokorę i siłę kobiety, która mimo trudności i fali krytyki idzie do przodu i cieszy się z tego co każdy dzień przynosi. Gratulacje!!! - czytamy. 
Brawa za odwagę. Dzięki Tobie oglądałam ten program. 
Justynko, byłaś świetna! Mamy nadzieję, że to nie koniec przygody z tańcem. Trzymamy kciuki i czekamy na kolejne kulinarne nowości na Twoim blogu i kanale YT. Smuci mnie fakt, iż społeczeństwo nie było przygotowane na prezentowaną przez Ciebie sztukę nowoczesną. Dla nas jesteś zwyciężczynią tego programu! Z niecierpliwością czekamy na kolejne projekty! #justynateam.
Gratuluję. Justyna to super babka! Każdy ma w życiu swoje własne zawody, a ona pokazała, że nie można się poddawać. Nigdy. Ci co sieją hejt na Justynę powinni się od niej uczyć klasy!

Będziecie oglądać "Taniec z Gwiazdami" bez Justyny Żyły?

MM

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>>

Więcej o: