Gdy Remigiusz Mróz opublikował na swoim Facebooku zdjęcie z Katarzyną Bondą, a tym samym potwierdził ich związek, fani oszaleli z zachwytu. "Król i królowa" polskiego kryminału są razem. Początkowo spekulowano, że wspólnie pracują nad nową książką. Teraz już wiadomo, że chodziło tutaj o coś zupełnie innego. Choć oni sami kompletnie nie byli świadomi tego, że może połączyć ich coś więcej niż przyjaźń, to ich czytelnicy nie mieli żadnych wątpliwości.
Starczy rzec, że wiedzieliście jeszcze przed nami i dostrzegaliście więcej niż my - napisał.
I rzeczywiście coś w tym jest. Nietrudno bowiem znaleźć na Instagramie pisarza wspólne zdjęcia z Katarzyną, pod którymi aż roi się od wspominanych spekulacji internautów. Oto ich pierwsza fotografia, którą Remigiusz Mróz zamieścił dokładnie 28 maja 2017 roku.
Myślicie, że już wtedy coś między nimi zaiskrzyło? Być może. Jedno jest jednak pewne, ich fani już wtedy określili ich mianem "duetu idealnego".
Król i królowa - napisał jeden z internautów.
Patrząc dalej, napotykamy fotografię już z 2018 roku. To plakat, na którym widać Bondę oraz Mroza, zaproszenie na autorskie spotkanie z pisarzami. I kolejne zdjęcie z Kasią już prosto z tego wydarzenia. Pisarz nie szczędził koleżance po fachu komplementów.
Dzięki za świetną atmosferę, wuchtę śmiechu i inspirujące spotkania! Z Katarzyną Bondą jak zwykle niezapomniane chwile na scenie – trzeba chyba częściej takie sesje terapeutyczne organizować - pisał wówczas Mróz.
Czy wy również widzicie to, jak oni się na siebie patrzą? Dziś już wiemy, że był to zalążek pięknej miłości. Zdjęcia, zdjęciami, ale to ich pierwsze wspólne wyjście na warszawskie salony wzbudziło najwięcej emocji. Katarzyna Bonda pokazała się u boku Remigiusza Mroza na tegorocznych "Bestsellerach Empiku". Na ściance to oni skradli całe show. "Król i królowa" polskiego kryminału mają się ku sobie? Spekulacje przybierały na sile.
Ładnie razem wyglądacie.
No, no, no, jak pięknie się dobraliście.
Pasują Państwo do siebie. Nawet krawat pod kolor sukienki - czytamy pod zdjęciem Mroza na Instagramie.
Gdy Mróz wrzucił to zdjęcie do sieci, był to 14 lutego, Walentynki. Przypadek? A może już wtedy Remigiusz chciał przekazać swoim fanom, że z Katarzyną tak naprawdę łączy go coś więcej niż przyjaźń? Ciekawy zabieg.
Od tamtej pory przez ponad miesiąc nie opublikowali już żadnego wspólnego zdjęcia. Aż do ostatniego poniedziałku, gdy oficjalnie potwierdzili już swój związek.
#BondaRoztopiłaMroza #MrózChwyciłBondę - napisał wymownie pisarz.
I teraz wszystko stało się już jasne. Gratulacje posypały się w jednej chwili, a Remigiusz Mróz i Katarzyna Bonda zostali okrzyknięci najgorętszą parą polskiej literatury. Ich fani bardzo uważnie przyglądali się im przez ostatnie miesiące i tym razem ich spekulacje w pełni się potwierdziły. Gratulujemy.
Spodziewaliście się takiego obrotu spraw?
DH