Choć Michał Wiśniewski kojarzony jest obecnie głównie za sprawą głośnych i licznych rozwodów, chyba mało kto spodziewał się, że jego związek z Dominiką Tajner-Wiśniewską skończy się równie źle, co pozostałe. Przypomnijmy w skrócie: w miniony poniedziałek Dominika opublikowała na swoim Facebooku wpis, w którym zdradziła, że jej mąż złożył papiery rozwodowe.
Więcej szczegółów znajdziecie TUTAJ. Teraz sprawa nabiera tempa, gdyż, jak dowiedział się "Super Express", Dominika wcale nie ma zamiaru tak łatwo przystać na rozwód. Po jej aktywności w mediach społecznościowych wnioskujemy natomiast, że rozstanie to już oficjalna informacja.
Na facebookowym profilu Dominiki od niedawna widnieje bowiem status "wolna", ale ten fakt to jeszcze nie wszystko. Gwiazda zmieniła również swoje nazwisko. Wcześniej na Facebooku funkcjonowała oczywiście jako "Tajner-Wiśniewska", a teraz wyświetla się po prostu "Tajner".
ZOBACZ TEŻ: Mandaryna komentuje rozwód Michała Wiśniewskiego: Myślałam, że zmądrzał przy Dominice
Tymczasem, jak dowiedział się "Super Express", na wieść o rozwodzie Dominika była bardzo zaskoczona. Jest załamana, ale także i zdeterminowana do tego, by uratować to małżeństwo.
Dominika niczego nie przeczuwała. Co więcej, była w szoku, gdy dostała dokumenty. Ona go bardzo kocha i będzie starała się, żeby nie doszło do rozwodu. Byli ze sobą osiem lat. I zrobi wszystko, by znów byli razem. Ona siedzi w domu i płacze od dwóch dni. Ale nie zamierza się poddać. Będzie walczyła o ich małżeństwo - wyznała w rozmowie z "SE" osoba z bliskiego otoczenia Dominiki i Michała.
Jaki był powód tej szokującej dla wielu decyzji Michała? Oficjalnie tego nie wiadomo, lecz plotkuje się, że "poszło" między innymi o udział Dominiki w "Tańcu z Gwiazdami". Komentarza lidera zespołu Ich Troje wciąż jednak się nie doczekaliśmy.
Myślicie, że dadzą sobie jeszcze jedną szansę?
DH