Wydawać by się mogło, że Anna Mucha i Marcel Sora tworzą związek idealny. Tymczasem w mediach pojawiła się informacja o rozstaniu pary po dziesięciu latach. Choć sama aktorka nie chce komentować tych doniesień, media nie mają wątpliwości co do tego, że Sora wyprowadził się od Muchy, a ich miłość to już przeszłość.
Wszyscy głowią się, co doprowadziło do tego, że Mucha i Sora rozstali się. W końcu nigdy nie mówiono nawet o kryzysie w ich związku. Zamiast tego, pisano o ich dzieciach, spekulowano o zalegalizowaniu związku, a na fotografiach zawsze wyglądali na szczęśliwych.
"Super Express" podaje, że Anna i Marcel rozstali się już pod koniec minionego roku. Mężczyzna wyprowadził się do apartamentu w centrum Warszawy. Na serwisie czytamy też, że powodem ich rozstania jest inna kobieta.
W życiu Sory pojawiła się inna kobieta - podają.
Co ciekawe, ponoć aktorka nie ma z tym problemu. Zależy jej na tym, aby żyć w zgodzie z byłym partnerem i żeby dzieci nie straciły kontaktu z ojcem.
Chce mieć dobre relacje z byłym parterem. Wraz z dziećmi odwiedza go w jego wynajmowanym mieszkaniu - zdradza informator.
Jeżeli wierzyć plotkom, że para rozstała się pod koniec roku, zaskakujący jest fakt, że Mucha i Sora pojechali na początku stycznia na wspólne wakacje. Aktorka oznaczyła byłego partnera na fotografiach zrobionych na plaży. Czyżby wspólny wyjazd miał być nieudaną próbą ratowania związku?
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>.
KS