Maja Sablewska długo nie przyznawała się do tego, że ingerowała w urodę. Twierdziła, że swój nowy wygląd zawdzięcza diecie, która zmieniła jej rysy twarzy. Dopiero w 2017 roku odważyła się przyznać, że zdecydowała się skorzystać z pomocy fachowców. Nie trudno zauważyć, że jej twarz uległa znaczącym zmianom.
Ostatnio Sablewska postanowiła dołączyć do grona gwiazd, które nie wstydzą się pokazać bez makijażu. W tym celu zamieściła na Facebooku dwie fotografie. Niestety, zdjęcia te nie przypadły internautom do gustu. Ci zarzucili jej kłamstwo, sugerując, że na obydwu ma make up.
W makijażu czy bez... czuję się dobrze, bo za każdym razem jestem sobą - napisała pod zdjęciem.
Komentujący zwrócili jednak uwagę nie tylko na makijaż, ale także na zmiany w jej twarzy.
Proszę się nie dziwić, że wierzę w to co widzę, zamiast wierzyć osobie, która od lat twierdzi, że nic nie robiła z policzkami. Że to nie ostrzykiwanie, nie botoks, nie wypełniacze, tylko dieta zmieniająca rysy twarz. Serio? Ale serio? Co tak napompowuje policzki? Awokado? - napisała jedna z internautek.
Pewnie dieta cud to uczyniła - wtórowała jej druga.
Na powyższe komentarze Sablewska nie pozostała obojętna.
Awokado uwielbiam - odpowiedziała internautce Maja.
A wy, co o tym myślicie? Wierzycie Sablewskiej?
MM
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>>>