Katarzyna Nosowska znana jest ze swojego specyficznego, ironicznego humoru, który przyświeca jej instagramowym nagraniom. Obserwatorzy jej profilu mogli się przekonać o tym również tym razem. Nosowska bowiem w przedziwny sposób poinformowała fanów, że jej samochód został skradziony.
Katarzyna Nosowska padła ofiarą złodziei. Jej auto zostało skradzione sprzed bramy bloku, w którym mieszka. Artystka tą smutną wiadomością podzieliła się z fanami, ale ku ich zdumnieniu nie apelowała o zwrot auta. Za to kradzież sarkastycznie nazwała sztuczką magiczną.
Mikołaj w tym roku zachwycił mnie. Otrzymałam prywatny pokaz sztuk magicznych. Samochód, który stał pod bramką, zniknął - przyznała.
Ale to nie koniec. Nosowska ironicznie szukała w całej tej sytuacji zalet:
Pomyślałam sobie, że Mikołaj jest niezwykły, ponieważ nie dość, że ja otrzymałam sztukę magiczną, znikający samochód, to jeszcze do tego mieszkańcy Mokotowa otrzymali dodatkowe miejsce do parkowania.
A na koniec dodała:
No i najważniejsze. Ktoś otrzymał od niego samochód. Wspaniały to był dzień. Pozdrawiam.
Fani podzielili się na tych, którzy współczuli wokalistce i tych, którzy docenili po raz kolejny jej poczucie humoru. Wy też je doceniacie?
AG