"Dzień dobry TVN". W sobotnim wydaniu programu na kanapie zagościł Roger Karwiński, którego przed laty mogliśmy oglądać w roli Adasia Skalskiego w serialu "Niania". Dziś z aktorstwem i show-biznesem nie ma zbyt wiele wspólnego i to właśnie to było przedmiotem rozmowy w śniadaniówce. Karwiński wyznał, co przeszkadza mu w tej branży.
Dziś zajmuję się marketingiem, głównie internetowym - mówił Karwiński.
Po "Niani" jeszcze przed 4-5 lat grałem w teatrach, bawiłem się w dubbingi. Ale wyszedłem też z założenia, że telewizja nie daje pola do manewru jeśli chodzi o kreatywność - dodał.
Zdanie to najwyraźniej nie spodobało się Magdzie Mołek.
Auć! - wtrąciła się Magda Mołek.
Zabolało - żartowała.
Karwiński postanowił się więc wytłumaczyć.
Tzn. inaczej... [W serialu - przyp. red.] zagra się raz. W teatrze można tę samą scenę w różnych spektaklach zagrać w kompletnie inny sposób. Dlatego na przykład bardzo lubię internet i systematycznie pojawiam się na YouTube, bo mogę tam tworzyć po prostu to, co chcę. W taki sposób, jak chcę.
Jesteś sam reżyserem, producentem wydawcą - podsumowała Mołek.
Całą rozmowę z "DD TVN" możecie zobaczyć TUTAJ.
MM
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie >>>