Sykut-Jeżyna karmi kozy w zoo. W komentarzach burza. Dziennikarka zripostowała "Daje Pani słaby przykład"

Paulina Sykut-Jeżyna pochwaliła się na Instagramie zdjęciem z córką. Fani zamiast się zachwycać, wytknęli gwieździe dawanie złego przykładu dziecku. Czy słusznie?

Mimo wielu obowiązków zawodowych, Paulina Sykut-Jeżyna zawsze znajdzie czas dla swojej rodziny. Nie inaczej było w ten weekend. Prezenterka wybrała się wraz z mężem Piotrem i córką Różą na spacer. Rodzina odwiedziła między innymi zagrodę kóz. 

 

Paulina Sykut-Jeżyna karmi kozy 

Paulina uwieczniła wspólne chwile z córką na swoim Instagramie. Na zdjęciu widzimy szczęśliwą mamę ze swoją pociechą, obie dokarmiające kozy. Pod  fotografią pojawiło się wiele komentarzy, w których Internauci skrytykowali Sykut-Jeżynę za dokarmianie zwierząt w zoo i dawanie złego przykładu córce.

Można trąbić ile wlezie, że nie karmi się zwierząt w zoo, ale durne ludzie i tak swoje i jeszcze dzieci uczą tego samego. Jeżeli nie ma wydzielonej strefy, gdzie można kupić suchy pokarm dla zwierzątek to znaczy, że nie karmimy. Nauczcie się w końcu - skomentowała jedna z ''fanek''.
Dopiero był program o dokarmianiu.

Dziennikarka uspokoiła fanów i wytłumaczyła, że karmienie zwierząt przebiegało zgodnie z regulaminem obiektu. 

Jabłko i gałązki, które dajemy kozie, pochodzą z zagrody kozy. Bez kontrowersji, niestety. Pozdrawiam.

a później Paulina Sykut-Jeżyna dodała:

Jest pani matką, wyrażając się w taki sposób, daje Pani słaby przykład.

Prezenterka Polsatu nie dała się sprowokować. Zamiast wdawać się dyskusję, cierpliwie odpisała samozwańczym obrońcom praw zwierząt.

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu,  zaobserwuj nas na Instagramie>>>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.