Edyta Górniak przeżywa ostatnio trudne chwile. Jej mama przeszła udar i wokalistka, nie wahając się ani chwili, opuściła plan "The Voice Kids" i pojechała do szpitala. Później ogłosiła, że całkowicie rezygnuje z pełnienia roli jurorki w programie.
To była bolesna decyzja. Dopóki nie spojrzałam w oczy Mamy... - pisała w oświadczeniu opublikowanym na Facebooku.
Ostatecznie w programie zastąpi ją Cleo, a ona cały czas może poświęcić opiece nad mamą.
Humor pani Grażynie na pewno poprawiła niezapowiedziana wizyta ukochanego wnuka. Allan Krupa, który ostatnio przebywał na obozie militarnym, przyjechał do szpitala z bukietem kwiatów. Radość zaskoczonej babci to widok nie do opisania. Edyta wszystko nagrała na InstaStory.
Podziękowała też fanom za wyrazy wsparcia i życzenia zdrowia wysyłane dla jej mamy.
Tyle dobra od Was, tyle kwiatów i pięknych słów wsparcia dla mojej Mamy... Z całego serca pragnę wszystkim Wam za to podziękować. Leżałam dziś przy Niej i czytałam Wasze piękne słowa. Widzieć ją tak pokornie szczęśliwą, że jesteśmy tam wszyscy przy niej, dla niej i zdziwioną troską tylu ludzi, to widok wart poświęcenia wszystkiego.
My również życzymy szybkiego powrotu do zdrowia mamie Edyty.
WJ
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata show-biznesu, zaobserwuj nas na Instagramie>>>