Marta Kaczyńska w minioną sobotę trzeci raz wyszła za mąż. Ceremonia zaślubin z Piotrem Zielińskim była bardzo kameralna, pojawili się na niej tylko najbliżsi członkowie rodziny i przyjaciele. Nie dziwi fakt, że na liście gości zabrakło byłych mężów Kaczyńskiej, choć jeden z panów żartuje w rozmowie z "Super Expressem", że chętnie zostałby świadkiem panny młodej. Marcin Dubieniecki, bo to o nim mowa, dodał też, że razem z synem i córką mógłby nieść welon.
Kiedy skontaktowaliśmy się z adwokatem, nie próbował nawet ukrywać, że nie został zaproszony na uroczystość. Najpierw zażartował, że wraz ze swoim synem Marcelim oraz jedną z córek będą trzymać welon i świadkować pannie młodej - czytamy w "Super Expressie".
Trudno nie wyczuć w tej wypowiedzi ironii. Na koniec Dubieniecki stwierdził jednak, że swojej byłej żonie życzy wszystkiego najlepszego.
Mimo wszystko, wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!
Marta Kaczyńska wyszła za mąż - ZOBACZ ZDJĘCIA >>>
Marta Kaczyńska wzięła ślub w minioną sobotę, 28 lipca. Jej trzecim wybrankiem jest biznesmen, Piotr Zieliński, któremu już wkrótce urodzi dziecko. Prawniczka ma już dwie córki z poprzednich małżeństw.
WJ