Koncert Beyonce w Polsce nie obył się bez wpadki. I to niestety, zawiódł sprzęt. Piosenkarka, która słynie ze swojego perfekcjonizmu, przez awarię musiała schodzić po drabinie.
Pod koniec dwugodzinnego show, Beyonce i jej mąż, Jay-Z śpiewali na podwyższonej platformie, gdzie utknęli. Na ratunek ruszyli im organizatorzy, którzy podstawili drabinę. O ile piosenkarz szybko skorzystał z alternatywnej drogi, o tyle gwiazda nie była zbyt zadowolona. Dopiero po namowie ekipy zdecydowała się zejść po drabinie, czego nie ułatwiały jej buty na wysokim obcasie.
Całą sytuację nagrała Agnieszka Dygant, która umieściła nagranie na swoim Instagramie:
Wpadkę organizatorów komentują internauci. Najczęściej czuć w ich wypowiedziach ironię. Śmieją się także z tego, że tylko w Polsce można było zobaczyć Beyonce, która schodzi po drabinie. Oto kilka komentarzy z Twittera:
Tylko w Polsce Beyonce schodzi po drabinie, bo zepsuła się scena.
Nic mnie tak dziś nie rozśmieszyło jak to, że Beyonce w Polsce musiała schodzić po drabinie, bo zepsuła się platforma.
Jedno trzeba przyznać. Beyonce to prawdziwa gwiazda, która z każdej sytuacji na scenie potrafi wybrnąć z gracją.
AW