Takie małżeństwo jak Toma Hanksa i Rity Wilson to rzadkość w Hollywood. Aktor za każdym razem, gdy mówi o swoim związku, powtarza, że to najlepsze, co go w życiu spotkało. Podkreśla też, że wszystko zawdzięcza żonie. Od 30 lat tworzą jedną z najbardziej udanych par wśród zagranicznych aktorów, a warto wspomnieć, że dogadują się nie tylko prywatnie, ale też zawodowo. Wilson jest bowiem znaną producentką filmową.
W sobotni wieczór w gronie przyjaciół świętowali 30. rocznicę ślubu. W ich domu w Pacific Palisades pojawiły się największe światowe gwiazdy, m.in. Oprah Winfrey, Goldie Hawn, Kurt Russell, Oprah Winfrey, Jimmy Kimmel, Conan O'Brien oraz Kate Hudson. Przybył także były prezydent USA, Barack Obama.
Małżonkowie poznali się w 1981 roku na planie filmowym, ale nic wtedy nie zapowiadało, że będą razem. Ponownie spotkali się cztery lata później. Wybrali się na kawę w przerwie od zdjęć i poczuli, że to jest to. Aktor był wówczas żonaty. Tkwił w destrukcyjnym związku z aktorką Susan Dillingham, jednak po 9. latach wspólnego życia to właśnie ona zażądała rozwodu. Tom rozstał się z żoną w 1987 roku, ale przeżył załamanie nerwowe. Pomogła mu Rita. Pobrali się 30 kwietnia 1988 roku.
AW