Już w środę rusza nowa edycja programu "Agent - Gwiazdy". Tym razem producenci wywieźli bohaterów do odległego Hong Kongu. Lista uczestników nie jest już tajemnicą. W programie pojawi się m.in. mąż Justyny Steczkowskiej, Maciej Myszkowski, który nie od razu zdecydował się na "przygodę życia".
Na początku byłem sceptyczny. Potem troszkę porozmawiałem z różnymi przyjaciółmi, którzy byli raczej optymistycznie nastawieni. Powiedzieli: "why not?" - mówił Myszkowski w rozmowie z Plotkiem.
"To się zdarza raz w życiu. To jest przygoda, jesteś dużym facetem" - mówili. Potem musiałem poruszyć etap swoich spraw biznesowych, architektonicznych, czy po prostu będę miał przestrzeń na to, by mieć wyjęty z życiorysu pewien czas. Okazało się, że tak, więc zdecydowałem się - dodał.
W rozmowie z nami wspomniał także, jak na jego wyjazd zareagował jego starszy syn, Leon.
Leon powiedział do mnie: "Tato, kurczę! Jedź. To fajna rzecz jest. Złapiesz dystans, spoko". Więc on był jedną z osób, które powiedziały, żebym wszedł w to - wyznał.
Premierowy odcinek 3. edycji "Agent - Gwiazdy" już dziś o godz. 21:30 w telewizji TVN.
Kibicujecie mężowi Steczkowskiej? Wzbudza waszą sympatię?
MM