Książę Filip, mąż królowej Elżbiety II, we wtorek wieczorem został przewieziony do szpitala w związku z infekcją. W specjalnym oświadczeniu na temat stanu zdrowia 96-latka podkreślono, że hospitalizacja była wyłącznie środkiem ostrożności.
Książę Edynburga ubiegłej nocy został przyjęty do szpitala Króla Edwarda VII w Londynie w charakterze zapobiegawczym z powodu infekcji. Książę Filip jest w dobrym nastroju i jest rozczarowany, że przegapi ceremonię otwarcia nowej sesji parlamentu brytyjskiego oraz wyścigi konne Royal Ascot - przekazał rzecznik Pałacu Buckingham.
Książę Filip miał pojawić się u boku królowej w parlamencie, a następnie w Ascot. Zamiast niego u jej boku pojawi się książę Karol. Pałac Buckingham zapewnia, że plany królowej Elżbiety nie ulegną zmianom.
Jej Wysokość jest o wszystkim informowana na bieżąco i po południu pojawi się na Royal Ascot zgodnie z planem - czytamy.
4 maja ogłoszono, że książę Filip wycofuje się z życia publicznego. Mimo to, jeszcze we wtorek towarzyszył królowej Elżbiecie w inauguracji królewskich wyścigów konnych.
MK