Beata Tyszkiewicz znowu wróciła do szpitala? Taką informację podał "Super Express".
Wspaniała aktorka w czwartek wieczorem ponownie trafiła do szpitala na oddział intensywnej terapii Instytutu Kardiologii w Aninie. Znowu musiała przejść badania. Na weekend na pewno zostanie w szpitalu pod opieką lekarz - czytamy tam.
Po potwierdzenie zadzwoniliśmy do samej Beaty Tyszkiewicz. Aktorka krytycznie odniosła się rewelacji o swojej ponownej hospitalizacji.
Znajomi mi donoszą o tych bzdurach. Możecie mnie wysłać na Antarktydę po lody karmelowe - dodała.
Ta enigmatyczna wypowiedź sporo mówi o stosunku Tyszkiewicz do mediów publikujących niesprawdzone informacje. Aktorka pod koniec ubiegłego miesiąca miała zawał. Wtedy też trafiła do szpitala, gdzie niezbędna okazała się operacja. Po kilku dniach pobytu tam i przejściu kompleksowych badań wróciła do domu z zaleceniem zaprzestania palenia papierosów. Według lekarzy to właśnie bowiem przyczyniło się do zawału. Teraz życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
JZ