Wojciech Młynarski zmarł 2 miesiące temu, a jego pamięć miała być uczczona podczas tegorocznego festiwalu w Opolu. Okazuje się jednak, że koncert na cześć artysty władze TVP zaplanowały bez wiedzy i zgody jego dzieci. Agata, Paulina i Jan Młynarscy w oświadczeniu opublikowanym na Facebooku informują, że o przedsięwzięciu dowiedzieli się kanałem nieoficjalnym i nie wyobrażają sobie, by w obecnych okolicznościach koncert mógł się odbyć.
W związku ze zbliżającym się 54. Krajowym Festiwalem Piosenki Polskiej w Opolu, z którym nasz Tata był związany przez całe swoje artystyczne życie, czujemy się w obowiązku powiadomić wielbicieli jego twórczości o tym, że o planowanym przez TVP koncercie poświęconym piosenkom Wojciecha Młynarskiego dowiadujemy się jako ostatni, nieoficjalną drogą. Dotychczas ani Fundacja Wojciecha Młynarskiego ani żadne z nas, spadkobierców, nie zostało oficjalnie zaproszone przez TVP do rozmów na temat ewentualnego wykorzystania utworów Wojciecha Młynarskiego, do których prawami dysponujemy. Czasu do Festiwalu pozostało niewiele, pomijając więc wszystkie inne kwestie, nie wyobrażamy sobie, aby w tak krótkim terminie mógł powstać koncert, spełniający wymagania zgodne z artystycznym i profesjonalnym poziomem reprezentowanym przez naszego Ojca. Od jego śmierci minęły zaledwie 2 miesiące. Prosimy o uszanowanie żałoby, w której pozostajemy.
Festiwal w Opolu od lat nie wzbudził tylu kontrowersji. Kolejni artyści odwołują swój udział w geście solidarności wobec tych, którzy nie mieli wstępu na wydarzenie. Po tym jak wycofała się Kayah i Maryla Rodowicz, w ich ślady poszli też: Audiofeels, Grzegorz Hyży, Michał Szpak, Kasia Cerekwicka, Kasia Popowska, Andrzej Piaseczny i Kasia Kowalska.
WJ
